''Gra o tron'': Carice van Houten, serialowa Melisandre, twierdzi, że Jon Snow wróci
21.07.2015 21:34
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Carice van Houten, aktorka wcielająca się w postać Melisandre w "Grze o tron", jest przekonana, że jeszcze zobaczymy Jona Snowa. Czy fani mogą odetchnąć z ulgą?
Przypomnijmy, że bohater, grany przez Kita Haringtona, zginął w ostatnim odcinku 5. sezonu popularnej serii. Od tego czasu nie ustają spekulacje na temat jego ewentualnego powrotu. Fani nie chcą uwierzyć, że może go zabraknąć w produkcji.
Emilia Clarke, która gra Daenerys Targaryen, wcześniej przyznała, że wierzy w powrót Jona Snowa. Teraz zawtórowała jej Carice van Houten:
- Nie, nie może nie żyć - powiedziała serialowa Melisandre.
Dodała też, że widzowie zapowiedzieli, że wybaczą jej wszystko złe, co do tej pory zrobiła, jeśli tylko uratuje Snowa. Coraz więcej wskazuje na to, że tak się stanie. Bohaterka powróciła do Czarnego Zamku po opuszczeniu obozu Stannisa. Podejrzewa się, że to ona dzięki magii wskrzesi zamordowanego dowódcę Nocnej Straży.
W sieci można znaleźć kilka innych potencjalnych scenariuszy umożliwiających powrót jednej z ulubionych serialowych postaci. Niektórzy uważają, że Jon w ostatniej chwili wykorzysta swoje zdolności, aby przejąć kontrolę nad Duchem - wiernym mu wilkorem.
O tym, czy które z tych przewidywań się sprawdzą, przekonamy się dopiero w przyszłym roku, gdy na antenie zadebiutują premierowe odcinki "Gry o tron".