"Kawaler do wzięcia"
Nie wszystkie programy randkowe w polskiej telewizji okazywały się komercyjnymi sukcesami. W roku 2003 na antenie TVN pojawiła się produkcja "Kawaler do wzięcia", o której dziś pamięta niewielka grupa widzów.
Prowadzony przez Krzysztofa Banaszyka program był polskim odpowiednikiem bijącego rekordy popularności w Stanach Zjednoczonych formatu "The Bachelor". Dwadzieścia pięć uczestniczek walczyło o względy tytułowego kawalera (w rodzimej edycji był nim Bartek Okowity), biorąc udział w różnorodnych konkurencjach. Każdy odcinek wieńczyła uroczysta Ceremonia Róż, na której kawaler eliminował stopniowo uczestniczki nienadające się w jego mniemaniu na żonę. Wszystko odbywało się luksusowej willi w Kapsztadzie.
Pierwszą, i jak dotąd ostatnią polską edycję "Kawalera do wzięcia", wygrała Justyna Kurowska. Zwyciężczyni nie stworzyła jednak ostatecznie z Bartkiem szczęśliwego związku. Sam program również nie przyjął się w oczach widzów i zrezygnowano z jego kontynuacji.