W "Milionerach" padło proste pytanie. Miała z nim problem
W ostatnim odcinku "Milionerów" padło proste pytanie o owoce. Uczestniczka miała z nim spory problem. Dopiero koło ratunkowe pomogło jej udzielić odpowiedź.
W ostatnim odcinku programu "Milionerzy" grę rozpoczęła Natalia Cielęcy z Gliwic. Przeszła zadanie eliminacyjne, pokonując pięcioro uczestników i zasiadła na fotelu naprzeciw Huberta Urbańskiego, by zagrać o milion. Pierwsze pytanie, które sprawiło jej problem, było za 2000 zł i wydawało się banalnie proste.
Trzy powstały z kwiatu, więc są owocami z botanicznego punktu widzenia, a jeden nie. Który?
A. pomidor
B. ogórek
C. papryka
D. marchewka
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ma 24 lata i zgromadziła majątek. "Odrzuciłam propozycję za milion"
Uczestniczka długo zastanawiała się nad odpowiedzią. W końcu postanowiła skorzystać z koła ratunkowego, którym było pół na pół. Po zastanowieniu postawiła na odpowiedź D. marchewka. Była to poprawna odpowiedź.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Niestety gra nie trwała długo. Pani Natalia odpadła na pytaniu za 20 tys. zł:
W którym kapeluszu zazwyczaj malowano Napoleona Bonapartego?
A. w kanotierze
B. w bikornie
C. w meloniku
D. w cylindrze
Uczestniczka miała problem z odpowiedzią. Po długim wahaniu zaznaczyła odpowiedź A. Niestety poprawna była odpowiedź B, czyli bikorn. Pani Natalia odeszła z gwarantowanym 1 tys. zł.