TVN24 z koncesją. Ile zapłacili?
Po 19 miesiącach oczekiwań pracownicy TVN24 mogli odetchnąć z ulgą. KRRiT zdecydowała w końcu o przedłużeniu koncesji. Wiadomo, ile włodarze TVN24 musieli zapłacić za prawo do nadawania.
Walka TVN24 o koncesję trwała długie miesiące. W ostatnich tygodniach sprawa była wyjątkowo emocjonująca i przypominała polityczną batalię. TVN24 na ostatniej prostej, czyli na kilka dni przed wygaśnięciem koncesji przygotowywał widzów na najgorsze. Na koniec "Faktów" pokazywano czarną planszę z liczbą dni, jakie zostały stacji. Koncesję udało się uzyskać dopiero 22 września, po kolejnym z kilkunastu głosowań, stosunkiem głosów 4:1. Jednocześnie KRRiT przyjęła uchwałę, której zapisy przypominają te znane z tzw. lex TVN uchwalonego przez Sejm po burzliwych obradach 11 sierpnia, a następnie odrzuconego przez Senat w dniu 9 września.
"Po 19 miesiącach (594 dniach) KRRiT przedłużyła koncesję TVN24. Ale przy okazji przegłosowano uchwałę, która dziwnie przypomina 'lex TVN'. Jesteśmy dumni z tego, że odpowiedzialnie współtworzymy wolne media i demokrację. 'Twoim prawem jest wiedzieć'. Dziękuję" - komentowała Monika Olejnik. Stacja koncesję dostała, ale nie za darmo.
TVN24 będzie mogło nadawać przez kolejne 10 lat. Jak podaje "Press", stacja musiała zapłacić za to 11 tys. zł. Co dla każdego Kowalskiego jest dużą dumą, ale dla dużej komercyjnej stacji to drobnostka.
Kwota wynika z przepisów ustawy, ale warto dodać, że 27 września "Wirtualne Media" poinformowały, że darmową koncesję otrzymała nowa katolicka stacja tv.
"Grupa Discovery zawsze spełniała wszystkie wymogi określone w ustawie o radiofonii i telewizji. Uchwała KRRiT ws. koncesji dla TVN24 jednoznacznie pokazuje, że nie było żadnego uzasadnienia dla jej odwlekania przez 19 miesięcy" - czytamy w oficjalnym komunikacie stacji przysłanym do redakcji Wirtualnej Polski.
Dla Grupy Discovery to nie koniec zmartwień. KRRiT nie podjęła jeszcze decyzji ws. koncesji naziemnej dla TVN Siedem - wygasa ona 25 września 2022 r. Dokumenty TVN złożył w grudniu 2020 r.