michał wójcik

Kabaret Ani Mru Mru bawi Polaków od blisko ćwierć wieku. Przez prawie cały ten czas zespół tworzy trzech zgranych komików. Okazuje się, że pierwsze "zmęczenie materiału" pojawiło się już po kilku latach, a teraz koledzy w ogóle ze sobą nie rozmawiają, gdy akurat nie są w trasie.

Michał Wójcik otrzymał niedawno cios od losu. Jego ukochana Janina, matka Michała Juniora, zmarła po długiej walce z rakiem. Kabareciarz, który ma jeszcze trójkę dzieci z innymi kobietami, nie może sobie jednak pozwolić na zejście ze sceny. Przyjaciel Wójcika zdradził, jak teraz wygląda jego sytuacja.

Nie żyje partnerka Michała Wójcika, kabareciarza znanego z występów w grupie Ani Mru Mru. Jani cierpiała na nowotwór, ale nie poddawała się - walczyła z chorobą, mając przy sobie ukochanego. Teraz media obiegła informacja, że kobieta zmarła. Wójcik wspierał ją przez cały czas choroby. Była matką jego czwartego dziecka.

- Pisze głupoty, za głupoty się nie pozywa - gwiazdy komentują felieton Krzysztofa Skiby, w którym pisze o ich zamiłowaniu do alkoholu i dzikiego imprezowania.

Michał Wójcik z kabaretu Ani Mru-Mru ma czworo dzieci z różnych związków. W "Dzień Dobry TVN" opowiedział o tym, jak wygląda ich wspólna relacja.

Na pewno pamiętacie rozpaczliwe apele Michała Wójcika, który jeszcze rok temu zbierał na leczenie swojej partnerki. Nie miał też z czego płacić alimentów. Wygląda na to, że tamte czasy już dawno za nim. Kabareciarz podpisał właśnie umowę na luksusowy apartament nad morzem.

Michał Wójcik z kabaretu Ani Mru-Mru to jeden z najbardziej charakterystycznych polskich komików. Jako wampir Tofik czy kelner w chińskiej restauracji zjednał sobie rzeszę fanów, którzy długo nie mieli pojęcia o jego problemach w życiu prywatnym.