Nowy skład rządu, można powiedzieć, tymczasowego, wciąż budzi emocje. Największe kontrowersje wywołało mianowanie na minister kultury i dziedzictwa narodowego Dominiki Chorosińskiej, wcześniej aktorki, a od pięciu lat aktywnej posłanki PIS-u. Koledzy po fachu otwarcie kpią z jej szybkiej kariery politycznej. W swoim stylu zrobił to też Cezary Pazura.