Superniania przeprosiła Górniak!

Dorota Zawadzka podczas imprezy po finale programu co chwilę podchodziła do Edyty i przepraszała ją - podał tygodnik "Takie jest życie".

- Zrobiła tak chyba z dziesięć razy. Tłumaczyła się, że ona podała tylko newsy, a ludzie naplotkowali, zaś dziennikarze rozdmuchali i zrobili aferę z niczego - powiedziała w rozmowie z gazetą jedna z gwiazd obecnych na imprezie.

Superniania po tym jak odpadła z programu pisała na Facebooku m.in., że botoks Górniak nie służy i że jurorzy ją faworyzują.

Na samej próbie przeprosin na imprezie się nie skończyło. Kiedy fotoreporterzy robili zdjęcia, Zawadzka zapragnęła sfotografować się z Górniak.

- Podeszła do niej i usilnie namawiała na wspólną fotkę. Edyta była bardzo sympatyczna i pewnie by uległa, ale do akcji wkroczyła menedżerka. Powiedziała, że nie pozwoli robić ze swojej artystki frajera - dodaje informator tygodnika.

Superniania za wszelką cenę próbuje naprawić nadszarpnięty wpisami na Facebooku wizerunek. Niestety próba załagodzenia sytuacji między nią a Górniak, nie do końca się powiodła. Na wspólne zdjęcie Zawadzka będzie musiała jeszcze długo poczekać...

AOS