"Pierwsza miłość": Urszula Dębska znika z serialu. Wiemy, co stanie się z jej bohaterką
Wielkie zmiany w "Pierwszej miłości"! Urszula Dębska, czyli serialowa Sabina, zniknie na jakiś czas z ekranów widzów. Co czeka graną przez nią postać?
11.10.2017 | aktual.: 11.10.2017 09:08
Odejście Urszuli Dębskiej z "Pierwszej miłości" może być dla fanów produkcji sporym ciosem. Aktorka wciela się bowiem w córkę Karola Wekslera niemal od dziesięciu lat. Przez ten czas w jej życiu wydarzyło się naprawdę wiele. Ostatnio została postrzelona i przez długi czas przebywała w śpiączce. Co prawda, Sabina ostatecznie się wybudziła, ale straciła czucie w nogach. Nagłe zniknięcie jednej z najbardziej lubianych postaci serialu nasuwa myśl o śmierci bohaterki.
O dalszych losach Sabiny w "Pierwszej miłości" donosi "Party". W rozmowie z magazynem Urszula Dębska powiedziała:
- Na razie mogę zdradzić, że Sabina zniknie. Będzie leczyć się za granicą z powodu braku władzy w nogach. Czy na zawsze? Zobaczymy. Taka decyzja zapadła i mówiąc szczerze, nawet jak Sabina przeżyje, to nie oznacza, że to będzie happy end.
Czy to oznacza że nie zobaczymy już Urszuli Dębskiej w "Pierwszej miłości"? Tego aktorka nie chciała zdradzić. Pozostawienie bohaterki przy życiu daje oczywiście możliwość jej powrotu w dowolnym momencie. Fanom produkcji nie pozostaje nic innego jak uzbroić się w cierpliwość i liczyć na to, że Urszula Dębska wystąpi jeszcze w ich ulubionym serialu.
Zniknięcie Dębskiej z "Pierwszej miłości" to kolejne głośne odejście w świecie polskich seriali. W zeszłym tygodniu informowaliśmy o planowanej przerwie Katarzyny Glinki, występującej w "Barwach szczęścia". Z tej samej produkcji zniknęła niedawno Katarzyna Zielińska. Z kolei w "M jak miłość" zdążyliśmy pożegnać się już z Andrzejem Młynarczykiem, a w ciągu kilku kolejnych odcinków pożegnamy się z Piotrem Nerlewskim i Olgą Frycz.
Zobacz też: Aneta Zając o swojej karierze: "Nic bym w życiu nie zmieniła. Jest piękne!"