Opolskie koncerty już w piątek. Były reżyser TVP: "Trzeba rozdawać bilety"
[Galeria]
Festiwal w Opolu rozpocznie się lada moment. Niestety, jak się okazuje, nie ma chętnych do zakupu biletów.
Prezes Jacek Kurski po tym, jak podobno zabronił wystąpić Kayah na opolskiej scenie, przyczynił się do tego, że wokół festiwalu powstało ogromne zamieszanie. Swego czasu z koncertów wycofali się najwięksi artyści, którzy chcieli solidaryzować się z wokalistką. Teraz, kiedy udało się doprowadzić do tego, żeby koncerty się odbyły, pojawiły się inne problemy. Okazuje się, że wcale nie ma tylu chętnych, którzy chcieliby kupić bilety na opolską widownię.
Brak chętnych
Radosław Kobiałko, który przed rokiem reżyserował trzy festiwalowe koncerty, poinformował, że bilety na festiwal z trudem się sprzedają.
- Lokalne radio na potęgę rozdaje zaproszenia na festiwal, w kafejce spotykam kolegę, który pyta, czy nie potrzebuje ktoś biletów, bo dostał darmową pulę i nie wie, co z nimi zrobić...
Telewizja Polska kilka miesięcy temu zerwała współpracę z Kobiałko, który poparł protestujących artystów.
Sprzedaż
Festiwal w Opolu rozpocznie się jubileuszem Maryli Rodowicz. Choć sprzedaż ruszyła w połowie sierpnia, to wolnych biletów jest jeszcze bardzo dużo, właściwie na każdy dzień festiwalu. Jak informuje "Gazeta Wyborcza" najmniej biletów zostało na wydarzenia piątkowe (oprócz jubileuszu Rodowicz odbędzie się też wtedy koncert Debiutów), bo nieco ponad 400. Na imprezy sobotnie (Premiery i benefis Jana Pietrzaka) zostało ponad 800 biletów, a na koncerty niedzielne (Od Opola do Opola, After Party) jest jeszcze blisko tysiąc wejściówek. Według nieoficjalnych szacunków w puli na każdy z dni festiwalu było około 2,2 tys. biletów.
Rozdawki
Radek Kobiałko w swoim facebookowym wpisie wspomina, że co roku na festiwal były tłumy chętnych. Często brakowało biletów na koncerty. Dzisiaj jest inaczej.
- A w tym roku... nie zapytał o te bilety nikt... (...) Lokalne radio na potęgę rozdaje zaproszenia na festiwal, w kafejce spotykam kolegę, który pyta czy nie potrzebuje ktoś biletów bo dostał darmową pulę i nie wie co z nimi zrobić... Nawet związkowcy, którzy mieli być zwożeni autobusami by zapełnić widownię wybrali... pielgrzymkę do Częstochowy... [pisownia oryginalna]
Myślicie, że bilety jeszcze zostaną sprzedane?