Obsada "M jak miłość" żegna Andrzeja Precigsa. "Moje serce jest w żałobie"
W wieku 74 lat odszedł Andrzej Precigs. Był aktorem filmowym, teatralnym i telewizyjnym. Widzowie zapamiętali go m.in. jako ojca ekranowej Kingi w "M jak miłość". Aktorzy serialu TVP wzruszająco go pożegnali.
27.08.2023 13:23
O śmierci Andrzeja Precigsa dowiedzieliśmy się dzięki postowi Związku Artystów Scen Polskich na Facebooku.
"Od lat związany z Teatrem Polskiego Radia. Były członek Zarządu Głównego ZASP oraz Fundacji Artystów Weteranów Scen Polskich. Żegnaj Przyjacielu..." - czytamy we wpisie.
Andrzej Precigs miał na swoim koncie masę ról zarówno na małym, jak i dużym ekranie. Telewidzowie zapamiętali go szczególnie dzięki roli Zbigniewa Filarskiego, ojca Kingi Zduńskiej, w którą w "M jak miłość" wciela się od lat Katarzyna Cichopek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Informacja o śmieci Precigsa wstrząsnęła obsadą serialu TVP. Aktorzy pożegnali starszego kolegę w mediach społecznościowych.
"Byłeś mi niezwykle bliski. Od pierwszego dnia zdjęciowego otaczałeś mnie ojcowską opieką. Wspierałeś mnie zarówno w mojej karierze aktorskiej, jak i prywatnie. Zawsze byłeś obok, z otwartym sercem. Chciałbym ci podziękować za każdą chwilę i rozmowę, które mieliśmy. Moje serce jest w żałobie. Będę tęskniła" - pisze Cichopek, nazywając zmarłego aktora "tatusiem".
Pod wpisem Katarzyny Cichopek zaroiło się od kondolencji. Wyrazy współczucia wyrazili m.in. Anna Popek i Daniel Qczaj.
"Bardzo smutna wiadomość, kondolencje dla rodziny, kolegów i koleżanek oraz jego przyjaciół" - napisała Anna Popek.
Precigsa pożegnał na Intagramie także Rafał Mroczek, wcielający się w Pawła Zduńskiego.
"Panie Andrzeju, za lata wspólnej pracy, rozmów, śmiechu i wrażeń, dziękuję" - napisał na InstaStories.
Żalem z powodu śmierci Andrzeja Precigsa podzielił się też Mikołaj Roznerski, czyli serialowy Marcin Chodakowski. Aktor zamieścił zdjęcie zmarłego i podpisał je "RIP".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie" i "Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.