Nagle straciła męża. Córka Bogusi z "Rolnik szuka żony" mówi, jak radzi sobie wdowa
Samobójcza śmierć Krzysztofa z "Rolnik szuka żony" była szokiem nie tylko dla fanów programu, ale i jego bliskich.
Krzysztof Pachucki w programie "Rolnik szuka żony" na początku czerwca popełnił samobójstwo. Zaledwie kilka miesięcy wcześniej ożenił się z Bogusią, którą poznał w randkowym show TVP i oświadczył się jej po zaledwie kilku dniach znajomości. Mężczyzna ponoć zmagał się z depresją. Tragiczne wieści poruszyły osoby związane z produkcją "Rolnika".
"Chwile spędzone z Krzysztofem, jego gościnność i ciepło pozostaną w naszej pamięci na zawsze. Będziemy tęsknić" - napisano na profilu programu na Facebooku.
Rolnicy znajdują żony. Hit TVP naprawdę działa
Po śmierci rolnika nie było jasne, co dalej stanie się z gospodarstwem. Decyzję w tej sprawie wdowa ma podjąć w porozumieniu z dziećmi Krzysztofa z poprzedniego małżeństwa. Jak podaje tygodnik "Świat&Ludzie", Bogusława wyjechała z mazurskiej wsi i zamieszkała z córką w Warszawie.
- Trochę lepiej się czuje. Powoli dochodzi do siebie po tym wszystkim - skomentowała jej córka.
Kobieta w trudnych chwilach może liczyć na wsparcie nie tylko bliskich, ale również osób z produkcji "Rolnik szuka żony". Ponoć rozmawiała z nią Marta Manowska, oferując pomoc o każdej porze dnia i nocy.