Marta z "Rolnik szuka żony" opowiedziała o pierwszej prawdziwej randce z Pawłem
Poznali się w programie TVP. Mało brakowało, a nie byliby razem. Marta chciała odejść z show.
15.06.2021 20:14
Siódma edycja "Rolnik szuka żony" połączyła tylko jedną parę. Tymi szczęśliwcami zostali Marta Paszkin i Paweł Bodzianny. Tych dwoje od początku miało się ku sobie, choć o mały włos, za sprawą niefortunnego żartu, ich znajomość dobiegłaby końca. Na szczęście bohaterowie wyjaśnili sobie niesnaski i skupili się na rozwijaniu uczucia. Dziś wiemy, że w pełni wykorzystali kilka ostatnich miesięcy. Marta i Paweł świata poza sobą nie widzą.
Rozkochali w sobie również widzów, dzięki czemu zyskali sporo fanów na Instagramie. Przybyło ich po tym, jak TVP zaprosiło parę do udziału w tanecznym show "Dance Dance Dance". Choć byli zupełnymi amatorami, na parkiecie radzili sobie całkiem nieźle, a w programie utrzymali się dość długo.
Ich relacja robi się coraz poważniejsza. Para z "Rolnik szuka żony" jest pewna swego uczucia i pomimo dzielących ich setek kilometrów planuje wspólną przyszłość. Wkrótce razem zamieszkają. W podjęciu tej decyzji pomógł im udział w programie "Dance dance dance". Zdążyli już wydać zarobione tam pieniądze. Przeznaczyli je na zakup mieszkania.
Teraz Marta podzieliła się z fanami wspomnieniem z pierwszej prawdziwej randki z Pawłem. Pokazała też ich pierwsze wspólne selfie.
"Przejście graniczne przez Most Staromiejski w Zgorzelcu jest już otwarte od jakiegoś czasu. Z ciekawostek, to właśnie w Görlitz byliśmy na naszej 1. randce poza kamerami (nasze pierwsze #selfie)" – napisała.
"Piękna z was para", "Zawsze miło się na was patrzy", "I pomyśleć, że o mały włos byście się minęli" – komentowali fani.