"M jak miłość": Tomek Chodakowski umrze. Andrzej Młynarczyk rezygnuje z gry w serialu
10.07.2017 13:55, aktual.: 11.07.2017 13:36
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dramat w "M jak miłość"! Postać Tomka Chodakowskiego zostanie uśmiercona. Wcielający się w bohatera Andrzej Młynarczyk rezygnuje z gry w serialu.
Fani "M jak miłość" muszą przygotować się na odejście kolejnej postaci. Przed wakacjami Tomek Chodakowski został brutalnie zaatakowany przez groźnego bandytę. Lubiany przez widzów bohater zapadł w śpiączkę i nie wiadomo było, czy uda mu się ujść z życiem. Jak donosi "Fakt" twórcy serialu będą zmuszeni uśmiercić Tomka. Wszystko przez to, że wcielający się w niego Andrzej Młynarczyk postanowił odejść z obsady produkcji.
- Scenarzyści liczyli, że Andrzej zmieni zdanie i będzie grał dalej. Niestety, on jest już zmęczony tą pracą i odchodzi. Dlatego nie było wyjścia i jego bohater musiał umrzećumrzeć - zdradziła tabloidowi osoba związana z serialem.
Andrzej Młynarczyk grał Tomka od roku 2007. Początkowo był on ukochanym Małgosi Mostowiak (Joanna Koroniewska)
, z którą ma zresztą syna Wojtka (Feliks Matecki). Ostatnio Chodakowski związany był z Asią, w którą wciela się Barbara Kurdej-Szatan.
Młynarczyk jest kolejnym aktorem, którego nie zobaczymy w nowych odcinkach "M jak miłość". W kolejnych odsłonach produkcji zabraknie też zmarłego w kwietniu br. Witolda Pyrkosza. Kilkanaście dni temu z gry w serialu zrezygnowała Olga Frycz.
Tu pobierzesz za darmo aplikację Program TV:
src="https://d.wpimg.pl/1031600158-1003293454/aplikacja.png"/> src="https://d.wpimg.pl/457701298--1013396447/aplikacja.png"/>