Barbara Mularczyk poznała męża w internecie. Wystawił ją
Barbara Mularczyk, czyli Mariolka ze "Świata według Kiepskich", jest szczęśliwą żoną od 13 lat. Jednak początki tego związku były wyboiste. Najpierw ona zerwała kontakt z nim, potem on zignorował ją. Decydująca była trzecia próba.
07.04.2024 | aktual.: 07.04.2024 13:32
Barbara Mularczyk trafiła do "Świata według Kiepskich" jako 14-latka i spędziła w nim następne 23 lata. Zżyła się z postacią Mariolki, a widzowie z nią, czasami aż przesadnie. Niektórzy nie oddzielają po prostu fikcji od rzeczywistości.
- Stałam pod kioskiem i nagle poczułam, że ktoś uderzył mnie w tyłek. Odwróciłam się i zobaczyłam starszą panią z parasolką w ręce. Ona zmierzyła mnie wzrokiem i powiedziała, żebym więcej nie krzyczała już na Waldusia. [...] Zapewne myślała, że Walduś naprawdę jest moim bratem. Uznałam, że nie będę wyprowadzała jej z błędu. Obiecałam, że się poprawię i będę lepiej traktowała brata - opowiadała w Plejadzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podała mu numer telefonu
Barbara Mularczyk była gwiazdą, ale znalezienie odpowiedniego mężczyzny wcale nie było takie łatwe. Założyła więc konto na portalu randkowym.
- Nie chciałam zostać rozpoznana, więc wybrałam zdjęcie, na którym nie do końca byłam do siebie podobna. Potem musiałam określić, jakiego mężczyzny szukam. Wypisałam więc wszystkie kryteria i okazało się, że z całego Wrocławia tylko trzech panów je spełnia. [...] Szczególnie miło pisało mi się z jednym z nich, ale nie zdążyliśmy się spotkać - wspominała aktorka.
Mularczyk szybko skasowała profil w internecie, bo odrzuceni kandydaci zaczęli obrzucać ją wyzwiskami. Ale los jej sprzyjał.
- Po jakimś czasie spotkałam się z koleżanką w knajpie i ona przedstawiła mi Rafała. Nie wierzyłam własnym oczom. To był jeden z tych trzech facetów, którzy pasowali do moich wymagań na portalu. [...] Pogadaliśmy trochę i poprosił mnie o numer telefonu. Nigdy wcześniej nikomu go nie dawałam, ale pomyślałam, że mogę mu zaufać. [...] Zapisał sobie mój numer, wyszedł z knajpy i się nie odezwał. Byłam rozczarowana - wyznała po latach.
Zobacz także
"Udawałam obrażoną"
Do trzeciej, decydującej rundy miłosnej, doszło po roku. Barbara i Rafał spotkali się przypadkiem na imprezie andrzejkowej.
- Podszedł do mnie i poprosił do tańca. Udawałam obrażoną. Znowu zapytał o mój numer, ale powiedziałam mu, że ostatnio mu podałam i nie zadzwonił, więc teraz niech sam go sobie szuka. I, oczywiście, znalazł. Ktoś z moich znajomych mu podał - opowiadała Barbara Mularczyk.
Zakochani chodzili ze sobą rok, a potem wzięli ślub. Mają córkę Olę i syna Janka.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: