Agnieszka Holland ostro o TVP: "badziewie, dojna krowa. [...] Trzeba to rozwalić"
Telewizja Polska: beznadziejny przypadek?
O Telewizji Polskiej już od dawna mówi się niemal wyłącznie w negatywnym kontekście. Dramatyczna sytuacja finansowa, fatalny styl zarządzania, gołym okiem widoczne w postaci coraz uboższej w kulturę i wartościowe produkcje ramówki. Ostatnio do grona krytyków TVP dołączyła Agnieszka Holland, wyjątkowo dosadnie podsumowując poziom telewizji na Woronicza. W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" uznana reżyserka nazywa ofertę stacji "badziewiem", a samą TVP "dojną krową" i nie dziwi się, że ludzie coraz mniej chętnie płacą abonament. Zdaniem twórczyni, jedyną szansą na ratunek publicznej telewizji jest stworzenie jej od nowa, bo na poczatku lat 90. gdy w Polsce tworzył się nowy ład polityczny i medialny, TVP stworzyli "politrucy i cinkciarze", za których "cynizm, brak wyobraźni i bylejakość płacimy wszyscy". A to o nie koniec długiej listy zarzutów pod adresem TVP.
O Telewizji Polskiej już od dawna mówi się niemal wyłącznie w negatywnym kontekście. Słyszymy o dramatycznej sytuacji finansowej, fatalnym stylu zarządzania, ramówce coraz bardziej ubogiej w kulturę i wartościowe produkcje. Ostatnio do grona krytyków TVP dołączyła Agnieszka Holland, wyjątkowo dosadnie podsumowując poziom telewizji na Woronicza. W wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" uznana reżyserka nazwała ofertę stacji "badziewiem", a samą TVP "dojną krową". Nie dziwi się, że coraz mniej osób płaci abonament. Zdaniem Holland, jedyną szansą na ratunek publicznej telewizji jest stworzenie jej od nowa, bo na poczatku lat 90., gdy w Polsce kształtował się nowy ład polityczny i medialny, zajmowali się nią "politrucy i cinkciarze", za których "cynizm, brak wyobraźni i bylejakość płacimy wszyscy". A to o nie koniec długiej listy zarzutów pod adresem TVP i stojącego na jej czele prezesa.
KŻ/MM
Czy Agnieszka Holland, to kobieta wrażliwa, kochająca życie i doceniająca jego uroki? * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku