Adam Kraśko wystąpi w telenoweli TVP?
Jakiś czas temu Adam Kraśko zarzekał się, jakoby nie czuł się gwiazdą i nie zamierzał dołączyć do czołówki polskich celebrytów.
05.06.2015 | aktual.: 05.06.2015 09:48
- Nie sądzę, bym pasował do tego określenia. Tak można powiedzieć o pani Beacie Tyszkiewicz lub o panu Danielu Olbrychskim. Ja zaś jestem człowiekiem znikąd, który ma właśnie swoje pięć minut. Ale mam nadzieję, że z czasem uda mi się zasłużyć na zaufanie i szacunek ludzi - powiedział jakiś czas temu w rozmowie z tygodnikiem "Twoje Imperium".
Niestety, jego kolejne decyzje zdają się temu przeczyć. Farmer z Pasiecznik Dużych zamierza za wszelką cenę wykorzystać zdobytą popularność i robi wszystko, aby widzowie nawet na chwilę o nim nie zapomnieli. Trzeba przyznać, że udaje mu się to perfekcyjnie.
Ostatnio w mediach gruchnęła wiadomość, jakoby Kraśko był jednym z uczestników 4. edycji "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Biorąc pod uwagę jego chęć zaistnienia i zamiłowanie do występów przed kamerami, udział w kolejnym show Polsatu jest wielce prawdopodobny. Jednak zanim rolnik wejdzie na taneczny parkiet, być może pojawi się w jeszcze jednej produkcji. Co prawda, nie będzie to format o poprawianiu urody (przypomnijmy, że rolnik odrzucił tę ofertę, ponieważ zaproponowane mu warunki finansowe nie spełniły jego oczekiwań), ale równie atrakcyjna propozycja. Telenowela z gwiazdorem polskiej wsi w roli głównej dopiero się zaczyna - i to dosłownie!
- Trwają właśnie rozmowy z telewizją publiczną na temat programu w rodzaju telenoweli, w którym byłbym jednym z uczestników - przyznał na łamach "Na Żywo".
Jak sam zaznaczył, poszukiwania żony zeszły na dalszy plan, bowiem jego grafik zawodowych zobowiązań pęka w szwach.
- Na razie nie ma mowy o żadnej dziewczynie. W związku trzeba być odpowiedzialnym i za siebie i za drugą połówkę. Może jak to nieco ucichnie, pomyślę o szukaniu tej jedynej. Każdy weekend do końca sierpnia mam zajęty koncertami - podsumował w gazecie.
Cieszycie się, że telewizyjna kariera Kraśki rozwija się w tak zawrotnym tempie? Czym jeszcze nas zaskoczy?