Top model 2: Odcinek 5

Ostatni odcinek "Top model" udowodnił, że w domu modelek raczej nie będzie spokojnej atmosfery. Dziewczyny od momentu przekroczenia progu i wyboru pokojów dały do zrozumienia, że rozpoczęła się walka o utrzymanie się w programie. W takich warunkach nie ma miejsca na przyjaźnie. Jedną z najbardziej nielubianych uczestniczek jest Ania Bałon, która swoim zachowaniem przypomina Paulinę Papierską. Co więcej, koleżanki z planu oskarżają ją o bulimię... Z programem pożegnała się Karolina Henning, która kompletnie nie dała sobie rady na sesji zdjęciowej.

Ania Bałon już na castingu dała do zrozumienia, że łzy będą jej towarzyszyć niemal w każdej sytuacji. Niezwykle wrażliwa i nieśmiała uczestniczka, co chwila wybuchała płaczem, jednak najmocniej przeżyła słowa koleżanek, które posądzają ją o bulimię.

W jednym z odcinków Ania wyznała, że jeszcze niedawno wcale nie była taka szczupła! Dużo pracy kosztowało ją zrzucenie nadwagi, ale mieszkanki domu modelek mają własną teorię na ten temat - według nich Bałon "Dużo je, rano, wieczorem, bierze z domu, wpieprza to później", a następnie zamyka się w toalecie, co jest dla nich dowodem na zachowania bulimiczne.

Ania tłumaczyła się samej Anji Rubik i próbowała przekonać ją, że nie ma problemów z odżywianiem. Supermodelka pocieszała dziewczynę i zapewniała ją, że jako jedyna ma figurę rasowej topmodelki.

Z programu odpadła Karolina Henning, która ledwo stała na nogach w trakcie sesji zdjęciowej. Nie tylko stresowała się bliską obecnością nagiego, wytatuowanego modela, ale też czuła presję fotografa, który wyraźnie był niezadowolony z jej pozowania. Anja Rubik także nie mogła powiedzieć o niej nic dobrego. Na panelu jurorskim wyznała, że z Karoliną było najwięcej problemów.

- Kompletnie nie dawała sobie rady. Pracowało się z nią bardzo ciężko - powiedziała kolegom z jury Rubik. Inne modelki radziły sobie trochę lepiej, ale jurorzy mieli wiele pretensji co do ich pozowania. Olga, jedna z najładniejszych dziewczyn drugiej edycji "Top model", nie doczekała się zbyt wielu pochwał i znalazła się na szarym końcu zestawienia najlepszych.

Viktoria Driuk niezwykle profesjonalnie podeszła do sesji zdjęciowej z nagim modelem. W ogóle nie bała się bliskiego kontaktu z mężczyzną, z którym podobno miała wiele wspólnego.

Vera Suprunenko przypadła do gustu Dawidowi Wolińskiemu, ale Marcin Tyszka wytknął jej "starą twarz". Dodatkowo dziewczyna najlepiej poradziła sobie w pokazie mody zorganizowanym na przejściu dla pieszych, więc można jej wróżyć dłuższy pobyt w domu modelek...

Natalia również nie miała większych problemów w trakcie sesji. Od razu wczuła się w rolę, co jurorzy docenili na głosowaniu. Irytować może Gabrysia Pacholarz, która jest tak zdeterminowana, że ciężko znieść jej obecność na ekranie. Dziewczyna w wyzywający sposób próbowała zabłysnąć w pokazie mody oraz na sesji zdjęciowej, ale jurorzy wytknęli jej zbytnią pewność siebie i nachalny seksapil.

Gabrysia musi na siebie uważać, bo o mały włos pożegnałaby się z programem. Jurorzy postawili ją na zagrożonej pozycji i przypomnieli, że jej niski wzrost może być utrudnieniem w walce o dalszy udział w show.

Zdjęcia Ani Bałon również rozczarowały, ale nie ma się co dziwić, że dziewczyna nie potrafiła się wyluzować w kontakcie z nagim modelem - uczestniczka wyznała, że jeszcze nigdy nie miała do czynienia z mężczyzną i jest dziewicą.

Karolina jako pierwsza musiała spakować walizki i opuścić dom modelek. Ciężko przeżyła porażkę. Która dziewczyna powtórzy jej los za tydzień? Macie już swoje typy?