"Taniec z gwiazdami": wymieszane pary sprawdziły się na parkiecie? Było gorąco!

Za nami kolejny odcinek tanecznego show! W programie "Dancing with the stars. Taniec z gwiazdami" pozostało już tylko 7 par, które zaprezentowały efekty ciężkich treningów. Ten wieczór był wyjątkowy dlatego, że pary zostały wymieszane! Zobaczcie, którym uczestnikom wyszło to na dobre, a kto musiał pożegnać się z wielką przygodą.

Jako pierwsi zaprezentowali się Rafał Jonkisz i Agnieszka Kaczorowska. Wymagająca nauczycielka starała się, żeby Mister Polski wypadł jak najlepiej w gorącej sambie. Udało się?

Jak wam się podobała zamiana par?

- Doceniam, że wykonałeś kilka trudnych ruchów - podsumował występ Michał Malitowski.

- Przeszedłeś przez tą sambę pośpiesznie, ale było rytmicznie. Niestety nie akceptuję samby bez bansingu... - skrytykowała taniec Iwona Pavlovic.

Julia Wróblewska trafiła na Tomasza Barańskiego, z którym wykonała fokstrota. Nie da się ukryć, że aktorka w tym tańcu rozkwitła i prezentowała się jak księżniczka.

- Obserwuję panią od pięciu odcinków i myślałem na początku, że ta pani dziecięcość jest sztuczna, ale teraz widzę, że pani taka jest - wypowiedział się Andrzej Grabowski.

- Może twój taniec to nie jest jakaś wielka sztuka, ale działa jak lek antydepresyjny - przyjemnie się na to patrzy - ocenił Michał Malitowski.

Para zdobyła 31 punktów.

W tańcu współczesnym zobaczyliśmy Nikodema Rozbickiego i Hannę Żudziewicz. Ten styl zdecydowanie przypadł do gustu aktorowi. - Dzisiaj drapnąłeś mnie swoim pazurem, bo po raz pierwszy przeżyłam emocjonalnie wasz taniec - wyznała Iwona Pavlovic.

- A może to jest zasługa trenerki i z Hanią ci się lepiej tańczy niż z Agnieszką - sugerował Michał Malitowski.

Artysta w końcu doczekał się dobrych ocen, bo para zdobyła 34 punkty.

Elżbieta Romanowska to prawdziwy wulkan energii, a jeśli dodać do tego żywiołowego Jana Klimenta, to powstaje świetny quickstep!

- Spuentuję to tym, że ty zatańczysz z każdym - podsumowała Iwona Pavlovic.

Po tej wypowiedzi Elżbieta zatańczyła przez chwilę z jednym z jurorów, Andrzejem Grabowskim.

Para otrzymała aż 39 punktów!

Partnerką taneczną Izu Ugonoh została Walerija Żurawlewa, która nauczyła go jive'a w iście amerykańskim wydaniu.

- Masz dar poczucia rytmu i to wszystko widzimy, ale żeby nauczyć się tych wszystkich figur w tak krótkim czasie, to naprawdę szacunek - skomplementował Michał Malitowski.

- Mogę w końcu powiedzieć, że to jest to! - w pełną aprobatą powiedziała Beata Tyszkiewicz.

Ten taniec zasłużył na pierwszą 40-stkę w odcinku!

Katarzyna Stankiewicz i Jacek Jeszke pokazali namiętne tango!

- Jacku jak ja się cieszę, że ty jesteś tak silnym mężczyzną fizycznie i psychicznie i nie dajesz wyboru swojej partnerce. Dzięki temu Kasia wyglądała tak dobrze- oceniła występ Iwona Pavlovic.

- Dzisiaj była pani zdecydowanie na fali wznoszącej - mówił Andrzej Grabowski.

Para zdobyła mocne 35 punktów.

Jako ostatni wystąpili Ania Karczmarczyk i Rafał Maserak. Ich cha-cha pokazała prawdziwą kobiecość aktorki.

- Wydawało się, że do tej pory jest tylko dwóch faworytów Izu i Ela, ale teraz dołączasz do wielkiej trójcy - powiedział Michał Malitowski.

- Bardzo pięknie pani zatańczyła, ale przez cały występ brakowało mi uśmiechu - ocenił Andrzej Grabowski.

Ania i Rafał otrzymali 38 punktów.

Tym razem nikt nie odpadł z programu, ponieważ pary były wymieszane. Najlepsi tego wieczoru byli: Izu Ugonoh i Walerija Żurawlewa oraz Ela Romanowska i Jan Kliment.

Zgadzacie się z jurorami?