Po premierze serialu dokumentalnego "Iwan Groźny z Treblinki" w listopadzie wybuchł skandal związany z niewłaściwym nazewnictwem oraz umiejscowieniem niemieckich obozów zagłady w granicach współczesnej Polski. Po interwencji m.in. polskiego premiera Netflix zapowiedział naprawienie błędu. Dzisiaj platforma otrzymała wezwanie przedsądowe wystosowane przez stowarzyszenie Patria Nostra.
Nie milkną echa wpadki Netfliksa z mapą Polski. Niektórzy internauci nawołują do celowego zaniżania ocen serialu o Iwanie Demianiuku w światowych serwisach filmowych. Tymczasem Netflix wydał ważne oświadczenie.
Mateusz Morawiecki podzielił się na Facebooku informacją o tym, że Netflix zdecydował się wprowadzić poprawki do filmu dokumentalnego, w którym obozy zagłady zostały zlokalizowane na mapie współczesnej Polski.
Netflix w końcu odniósł się do zarzutów w sprawie błędnej mapy Polski z obozami pracy w serialu “Iwan Groźny z Treblinki”. Zapowiedziano umieszczenie w produkcji objaśnień.
Afera wokół serialu "The Devil Next Door" (w polskim tłumaczeniu "Iwan Groźny z Treblinki") nabiera na sile. Nie tylko Mateusz Morawiecki zarzuca Netfliksowi przekłamania. Coraz więcej osób zauważa rażące błędy.
W serialu dokumentalnym "Iwan Groźny z Treblinki", który można oglądać na Netfliksie, odpowiedzialność za nazistowskie obozy pracy przypisano Polsce. Rzecznik platformy odpowiada.
Netflix podpadł polskim użytkownikom. W serialu dokumentalnym "Iwan Groźny z Treblinki" odpowiedzialność za nazistowskie obozy pracy przypisano Polsce.