Pierwszy sezon "13 powodów" był odsądzany od czci i wiary, a rodzice zarzucali twórcom, że "promują samobójstwo". Teraz oskarżenia wracają - drugi sezon właśnie wylądował w sieci. - Serial mocno zakłamuje rzeczywistość. Ale robi jedną dobrą rzecz – mówi w rozmowie z WP psycholog Monika Kotlarek.