Taboid: Franciszek Pieczka stracił słuch

Według doniesień "Super Expressu" Franciszek Pieczka stracił słuch. Informację te przekazał dziennikarzom znajomy aktora. Fani "Rancza" mogą się więc zastanawiać, co z jego udziałem w serialu.

Taboid: Franciszek Pieczka stracił słuch
Źródło zdjęć: © East News
Magdalena Drozdek

07.03.2019 | aktual.: 21.03.2019 16:58

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

- Można powiedzieć, że w zasadzie stracił słuch. Dlatego zrezygnował nawet z telefonu stacjonarnego – zdradza w rozmowie z "Super Expressem" znajomy Franciszka Pieczki.

Problemy zdrowotne mogą przełożyć się na problemy na planie kontynuacji "Rancza"? O tym, że prace nad serialem powoli startują, informowaliśmy już wcześniej.

Zdaniem osoby z produkcji serialu, która wypowiedziała się dziennikarzom tabloidu: nie będzie to przeszkoda nie do pokonania. Przyznaje, że Pieczka przecież nie grał głównej roli w seriali, więc można zaaranżować sceny tak, by nagranie kwestii Pieczki było możliwe. – Można przecież skorzystać z aparatu słuchowego, którego nie będzie widać – czytamy.

Franciszek Pieczka może nie miał głównej roli w "Ranczu", ale jego postać jest równie charakterystyczna. Wcielał się w Stanisława Japycza. Był stałym bywalcem słynnej już ławeczki pod sklepem.

Ma ponad 120 ról na koncie i jest jednym z najlepszych, najbardziej charyzmatycznych polskich aktorów.

- Gdy ja byłem młody, czasy były kompletnie inne. Świat przyspieszył. Pochodzę z rodziny wielodzietnej, mój ojciec był górnikiem, musiał bardzo się napracować, żeby utrzymać naszą rodzinę. Był wściekły, gdy dowiedział się, że chcę być aktorem – mówił w rozmowie z WP Film rok temu.

Zobacz też: Cezary Żak o swoim największym życiowym sukcesie

Komentarze (350)