Superman łamie 10 przykazań
Sprawa dotyczy "Action Comics #1", najnowszego zeszytu z przygodami Supermena - najbardziej amerykańskiego z superbohaterów (no może poza Kapitanem Ameryką i Wonder Woman ubierającymi się w amerykańską flagę). W albumie narysowanym do scenariusza słynnego Granta Morrisona, znalazł się panel, na którym Człowiek ze stali, odrzucony przez wybuch, wypowiada słowo "GD".
13.09.2011 | aktual.: 29.10.2013 16:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Właścicielowi sklepu "The Comic Conspiracy"(Komiksowe spiski lub Komiczne spiski) w Asheboro w Północnej Karolinie skojarzyło się to ze słowem "god" ("bóg") i złamaniem drugiego przykazania. I miarka się przebrała.
- Pogodziłem się z komiksami takimi jak "Ukrzyżowany" ("Crossed") i "The Boys". Zaakceptowałem bohatera geja w skierowanych do dzieci komiksów od Archie Comics. Ale mam już dość liberalnych komiksowych scenarzystów wciskających mi swoją propagandę. Pan Morrison przekroczył wyznaczoną przeze mnie linię. Jeżeli będę musiał sam bronić tej decyzji, to niech tak będzie - napisał na facebookowym profilu sklepu ogłaszając bojkot wszystkich komiksów Granta Morrisona. A zważywszy, że to jeden z najzdolniejszych i najbardziej docenianych scenarzystów na świecie, trochę tego jest.
- Przymknąłbym na to oko, gdyby to dotyczyło Guya Gardnera czy Hala Jordana (członków korpusu Green Lantern). Lub Olivera Queena (Green Arrow). Lub Damiana Wayne'a (Robin) a MOŻE nawet Bruce'a Wayne'a (Batman). Ale Superman został stworzony by być idealnym superbohaterem! Nieskazitelnym. Superman to amerykańska ikona! - tłumaczył dalej właściciel, a w jednym z kolejnych wpisów nazwał nawet Morrisona "szkockim głąbem".
Sprawa, nagłośniona przez specjalizujący się w komiksowych plotkach serwis bleedingcool.com, dotarła do samego Morrisona, który wytłumaczył na blogu DC Comics, że kadr został źle zinterpretowany.
- "GD" nie jest skrótem od słowa "god" ani żadnym przekleństwem - napisał. - To onomatopeja mająca pokazywać, że wybuch odebrał Supermenowi dech.
To wyjaśnienie najwidoczniej poskutkowało, gdyż sklep odwołał bojkot, a jego właściciel podziękował za wyjaśnienia i zapewnił, że nie nienawidzi Szkotów.
Poniżej prezentujemy stronę z kontrowersyjnym kadrem (najniższy).
źródło: DC Comics