Prezydent Sopotu twierdzi, że ostatnie zachowanie telewizji publicznej "jest niedopuszczalnym przejawem dyskryminacji i cenzurowania". Aby uniknąć manipulacji, zapowiedział, że pracownicy Urzędu Miasta Sopotu będą udzielać wypowiedzi dla TVP wyłącznie w programach emitowanych na żywo. Telewizja odpowiada apelem, w którym wzywa do bojkotu Karnowskiego.