Trwa ładowanie...
d3cvi0l
d3cvi0l

[

]( http://www.fakt.pl )
Okazuje się, że bycie jurorem w telewizyjnym show wcale nie jest takie proste. Przekonała się o tym Maja Sablewska (31 l.), która dwa tygodnie temu zaczęła karierę w jury programu TVN ”X Factor”.

Choć znana menedżerka doskonale zna świat show-biznesu, nie radzi sobie z nowym wyzwaniem. Gdy tylko uruchamiają się kamery, Maję najzwyczajniej w świecie zżera trema.

d3cvi0l

Jak udało nam się dowiedzieć, jurorowanie idzie Sablewskiej jak po grudzie. Do tej pory była menedżerka Dody (27 l.) i Edyty Górniak (39 l.) pracowała na drugiej linii frontu. Przed kamerami błyszczały jej podopieczne, a ona zawsze stała z boku gotowa do pomocy. Właśnie wtedy wszyscy poznali ją jako pewną siebie, a czasami wręcz tupeciarską kobietę. Wydawało się więc, że ocenianie uczestników ”X Factora” będzie dla niej jak bułka z masłem. Niestety jest inaczej.

Maja ma straszny problem z przełożeniem swych myśli na słowa. Często nie wie, co powiedzieć i się zacina, a jej ręce trzęsą się niczym galareta. Jak mówi nasz informator, nawet kamery ustawiono tak, by nie pokazywały dłoni Sablewskiej. Miejmy nadzieję, że do momentu, gdy show ruszy na żywo, Mai uda się przezwyciężyć paraliżującą tremę.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

FILM. Kora została jurorką

d3cvi0l

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3cvi0l