"Pytanie na śniadanie": Opalona Popek pochwaliła się zgrabną figurą
Dziennikarka znów zachwyciła
None
Anna Popek bez wątpienia należy do grona najatrakcyjniejszych polskich prezenterek. Choć niedawno skończyła 46 lat, to jej ciało wciąż prezentuje się nienagannie. Nic dziwnego, że podczas urlopu nie mogła opędzić się od zachwyconych jej wyglądem mężczyzn.
- Ania powtarza, że czuje się o 20 lat młodziej. Jej adoratorzy na Korsyce nie wierzyli w to, ile ma lat, co bardzo ją łechtało - powiedział kolega gwiazdy w rozmowie z "Faktem".
Gwiazda telewizyjnej Dwójki wróciła już z egzotycznych wakacji i ochoczo zabrała się do pracy. Ostatnio poprowadziła konferencję prasową nowego serialu "O mnie się nie martw". Choć trudno w to uwierzyć, to zdołała przyćmić urodą nawet zaproszone na spotkanie aktorki.
Opalona dziennikarka chętnie pozowała fotoreporterom, chwaląc się idealnie szczupłą sylwetką. Obcisła skórzana spódnica podkreśliła perfekcyjną figurę, a zwiewna biała bluzka dodała całej stylizacji szczyptę nonszalancji. Delikatne sandałki wiązane na kostce nie zdołały zaburzyć proporcji sylwetki Anny ani też skrócić optycznie jej zgrabnych nóg.
Popek zadbała również o najdrobniejsze szczegóły. Miętowy lakier na paznokciach u stóp doskonale współgrał ze złocistą opalenizną. Do tego niewielka biżuteria, śnieżnobiały uśmiech i sukces gwarantowany!
AR/AOS