Nowości Netflix 2019

Seriale dostępne na platformie Netflix cieszą się niezwykłą popularnością. Wystarczy wspomnieć takie tytuły jak "Stranger Things", "Narcos", "BoJack Horseman" czy "13 powodów", by przekonać się, że ich twórcy stawiają bardzo wysoko poprzeczkę innym platformom streamingowym i kanałom telewizyjnym.

Rok 2019 na Netflix również zapowiada się bardzo obiecująco. Jedną z najgłośniejszych premier będzie zdecydowanie "The Witcher", czyli nasz rodzimy "Wiedźmin", który długo czekał na amerykańską wersję. Nie będziemy wspominać o polskiej.

Poza "Wiedźminem" czekamy również na kontynuacje wielkich hitów takich jak wspomniane "Stranger Things", "Dom z papieru" czy wielki hit z Niemiec – "Dark"! A na co wy czekacie najbardziej?

Artykuł "Nowości Netflix 2019" będzie na bieżąco aktualizowany o najnowsze seriale.

Jedyną pewną informacją dotyczącą "Wiedźmina" jest obecność na ekranie Henry'ego Cavilla w roli Geralta. Brytyjski aktor wystąpił w wielu ciekawych produkcjach, ale kreacja zmutowanego łowcy potworów może być przełomowa w jego karierze. Czy tak się stanie? Jedną z osób, która zdradza ważne informacje dotyczące serialu "Wiedźmin" jest główna scenarzystka Lauren S. Hissrich. W wypadku przygód Geralta z Rivii nic jednak nie jest pewne.

Wierzymy jednak, że serial Netflixa, którego jednym z producentów wykonawczych jest Tomasz Bagiński, będzie w ciekawy sposób odwzorowywał rzeczywistość przedstawioną w książkach Andrzeja Sapkowskiego. Ponadto liczymy na ciekawą walkę ze smokiem!

Polecamy również: Najlepsze filmy o smokach

Ośmioodcinkowa seria "Russian doll" opowiada o Nadii, kobiecie, która podczas swoich 36. urodzin wpada w pętlę czasową. Kiedy znów umiera, po raz kolejny budzi się przed lustrem w łazience, myjąc ręce. Dlaczego taka sytuacja musiała się przytrafić Nadii? Czy pętla czasowa będzie coś oznaczała?

Serial "Russian doll" warto obejrzeć przede wszystkim dla Natashy Lyonne, która jeszcze pojawi się w naszym zestawieniu nowości Netflixa 2019. Poza tym uwagę zwraca świetna ścieżka dźwiękowa. Uprzedzamy, że niejednokrotnie będziecie sięgali po telefon, by sprawdzić piosenkę, która akurat pojawia się w tle wydarzeń.

1 października 1989 roku w tym samym czasie urodziły się dzieci, których matki nie były w ciąży. Ekscentryczny miliarder sir Reginald Hargreeves zaopiekował się siódemką noworodków wykazujących nadnaturalne zdolności. Po latach członkowie dysfunkcyjnej rodziny spotykają się na pogrzebie ojca.

"The Umbrella Academy" to ciekawa propozycja dla fanów seriali o superbohaterach. Jednym z najjaśniejszych punktów serii jest postać Klausa Hargreevsa odgrywana przez Roberta Sheehana. Zgadzacie się z tą opinią?

Serial "The Umbrella Academy" na razie ma jeden sezon, jednak twórcy już planują kontynuację.

Nastoletni Otis mieszka po rozwodzie rodziców z matką Jean, która zajmuje się terapią seksualną. Chłopak zmagający się z własnymi fobiami potrafi rozwiązywać problemy innych, co staje się jego wielką supermocą. Coraz trudniej jest mu jednak porozumieć się z przyjacielem Erickiem, który również nie ma wsparcia w otoczeniu.

Serial "Sex Education" to propozycja skierowana głównie do nastolatków, którą dorośli widzowie również mogą być zainteresowani. W rolę mamy Otisa wcieliła się Gillian Anderson, która prezentuje się naprawdę wspaniale w blond włosach! Poza tym, czyż Maeve nie przypomina wam Harley Quinn z "Legionu samobójców" (2016)?

Trzeba przyznać, że Netflix potrafi dawkować informacje, tym samym budując napięcie towarzyszące oczekiwaniu na uwielbiany serial. Pierwsze informacje dotyczące "Stranger Things" były ukryte na plakacie, a także w zwiastunach. Dzięki temu mogliśmy poznać datę premiery trzeciego sezonu, czyli 4 lipca 2019 roku. Poza tym wiemy, że głównymi bohaterami nadal pozostają Mike, Dustin, Lucas i Will, a także Jedenastka. W serialu nie zabraknie również komendanta Hoopera i Joyca.

Również nie możecie się doczekać premiery trzeciego sezonu "Stranger Things"?

Przypomnijcie sobie, co działo się w poprzednich odcinkach "Stranger Things".

Przygody osieroconej trójki rodzeństwa, Wioletki, Klausa i Słoneczka, których ściga wredny hrabia Olaf ze swoją szajką, wzbudziły zainteresowanie widzów na całym świecie. "Seria niefortunnych zdarzeń" to już druga adaptacja książek napisanych przez Daniela Handlera.

Serial Netflixa wyróżnia jednak świetnie rozpisana postać hrabiego Olafa, którego gra Neil Patrick Harris. Gdyby zniknął na zawsze, cały koncept na pewno nie byłby tak zabawny. Poza tym aktor był również głównym producentem serii. Widzieliście trzeci sezon "Serii niefortunnych zdarzeń"? Co sądzicie o zakończeniu?

Victor Fresco jest twórcą takich hitów jak "Alf" czy "Na imię mi Earl". W 2017 roku powrócił, by zaprezentować widzom Netflixa swoje nowe dzieło, czyli "Santa Clarita Diet". Serial przyciągnął fanów nietypową fabułą z wątkiem wyjętym wprost z horroru opowiedzianym z komediowym zacięciem.

Sheila i Joel Harmmondowie to typowe amerykańskie małżeństwo, ale tylko do czasu. Kobieta bowiem przemienia się w zombie i potrzebuje dużo jedzenia. Para staje się coraz bardziej podejrzana, tym bardziej że Joel musi zaspokoić apetyt ukochanej. Kto uwierzył w Drew Barrymore jako zombie, ten na pewno nie może się doczekać premiery "Santa Clarita Diet" na Netflix!

Zwiastun nowego sezonu "Chilling adventures of Sabrina" nie pozostawia złudzeń – Sabrina stanie się prawdziwą czarownicą, a jej przygody wejdą na nowy, mroczny tor. Przygody miłosne dziewczyny również będą miały ciekawy obrót. Kogo wybierze: uroczego Harveya czy przystojnego Nicholasa?

Choć lubimy serial "Chilling adventures of Sabrina", w tym jej ciotki Zeldę i Hildę, a także Mary Wardell, to żal nam, że Salem nie mówi. Wam również? Czekacie na trzeci sezon przygód Sabriny?

"Orange is the new black" to jeden z najciekawszych seriali, który początkowo był oparty na prawdziwej historii, jednak poszczególne wątki kobiet osadzonych w więzieniu zostały rozszerzone. Tym bardziej że widzowie pokochali postaci takie jak Alex Vausse, Lorna Morello, Red, Szalonooka Warren czy Nicky odgrywana właśnie przez Natashę Lyonne.

W 2018 roku dotarły od obsady smutne wiadomości dotyczące zakończenia serii. Finalny siódmy sezon "Orange is the new black" ma się pojawić na platformie Netflix w 2019 roku, jednak dokładna data premiery nie jest znana. Wiele osób ma nadzieję na spin-off serii, jednak na razie są to jedynie plotki.

Dokładna data premiery drugiego sezonu "Dark" nie jest znana, choć spekuluje się, że odbędzie się na pewno w drugiej połowie roku. Twórca serii Jantje Friese wszedł już na plan z aktorami. Wiemy, że część postaci znanych z pierwszego sezonu "Dark" zginie, jednak pojawią się również nowe intrygujące charaktery.

Nas najbardziej zastanawia motywacja ojca Noah, który zabija dzieci i umieszcza je w różnych latach. Poza tym chcemy poznać dalsze losy Michaela w 2053 roku. Czy drugi sezon będzie równie emocjonujący co pierwszy? Przypominamy wcześniejsze odcinki serialu "Dark".

Na platformie Netflix pierwszy sezon "Domu z papieru" został podzielony na dwie części. Zakończenie serialu pozostawiło twórcom możliwość kontynuacji. Aktorzy wstawiają zdjęcia z planu filmowego — serial jest kręcony w różnych częściach świata.

Wiemy, że w trzeciej części "Domu z papieru" na pewno pojawi się Profesor, Denver, Rio, pułkownik Prieto, Tokio i inspektor Murillo. W jednym z filmów zza kulis pojawia się również postać Berlina, który zjednał sobie wielu fanów. Niestety, zginął w ostatnim odcinku serialu. Pomimo wszystko nie chcielibyśmy, żeby go zabrakło... Czy Berlin wróci? A może jego postać będzie pokazywana w retrospekcjach? Dowiemy się już niedługo!

James, który uważa, że jest psychopatą i Alyssa mająca rodzinne problemy to nietypowa para, która zaskarbiła sobie uwagę widzów na całym świecie. Ich losy śledziła wielomilionowa publiczność. Nic dziwnego, że drugi sezon "The end of the f*ing world" okazał się tylko kwestią czasu.

Data premiery nie jest znana, jednak liczymy na to, że James szybko wyjdzie z więzienia (jeśli tam trafi), by ponownie ruszyć z Alyssą w zwariowaną podróż.

Tymczasem przypominamy odcinki pierwszego sezonu "The end of the f*ing world".

W pierwszym i drugim sezonie "13 powodów" widzowie zostali wprowadzeni w wątek samobójstwa Hanny Baker i zakochanego w dziewczynie Claya Jensena. Trzeci sezon nie będzie jednak nawiązywał do śmierci nastolatki. Ma się skupić wyłącznie na historiach uczniów zamieszanych w sprawę.

W zwiastunie trzeciego sezonu "13 powodów" pojawiły się informacje dotyczące premiery w 2019 roku, jednak oś fabularna nadal pozostaje tajemnicą. Jakie przygody czekają bohaterów w nowej odsłonie?

O trzecim sezonie "The Crown" nie mogliśmy nie wspomnieć, tym bardziej że cała obsada serialu znana z dwóch pierwszych części została wymieniona.

W roli królowej Elżbiety zamiast Claire Foy zobaczymy laureatkę Oscara Olivię Colman, która przyznała, że będzie inspirowała się młodszą aktorką. Jej serialowym mężem zostanie Tobias Menzies, a siostrą Helena Bonham Carter, którą uwielbiamy w filmach kostiumowych.

Czy wymieniona obsada sprawdzi się w jednej z najdroższych produkcji Netflixa? Niebawem się przekonamy.