Must be the music: Odcinek 9
*Kolejny odcinek i kolejne muzyczne emocje! Dziś dowiedzieliśmy się, którzy wokaliści zaśpiewają w finałowym epizodzie „Must be the music”! * Pierwszy na scenie pojawia się najmłodszy uczestnik programu, sześcioletni Wiktor Sommer. Chłopiec na fortepianie wygrywa przebój Beatlesów "Yesterday". Jurorzy byli podzieleni w opiniach: Kora TAK, Łozo Nie, Sztaba Tak i Zapendowska Nie.
09.05.2011 | aktual.: 25.11.2013 12:28
Daniel Jarociński zdecydował się na utwór Lady Gagi. Niestety, to wykonanie nie przypadło jurorom do gustu. Wszyscy byli na NIE.
Następnie na scenę wszedł ulubieniec pań, Marcin Czyżewski, który zaśpiewał "Hello" Lionela Richie. Jurorzy byli wniebowzięci: cztery razy TAK.
Czas na "Rotten Bark" z Włodawy, który wykonał własną kompozycję „I have got you on my own”.
- Zawiodłem się - niestety. W tym numerze nic się nie zadziało. Bardzo miałka kompozycja i za to jest moje nie – powiedział Sztaba.
Kora też była na NIE, ale Zapendowska i Łozo docenili występ i zagłosowali na TAK.
Młodziutka Arletta Rzepiela chyba za szybko trafiła na tak dużą scenę, choć talentu odmówić jej nie można. Wykonała hit z repertuaru "Linkin Park".
- To nie jest moment żebyś zaczynała karierę na tym etapie. To jest za wcześnie. Jestem na nie – oceniła Zapendowska, a w jej ślad poszedł Łozo. Inaczej zagłosowali Kora i Sztaba, którzy byli na TAK.
Duet braci "JazzBratem" nie powalił sędziów na kolana. Tylko Sztaba był na TAK.
Tomasz Cebo już na castingu zwrócił na siebie uwagę i jurorzy spodziewali się dziwnego, ale dobrego występu. Nie zawiedli się, a uczestnik usłyszał cztery razy TAK.
Czas na ogłoszenie wyników: pierwsze miejsce Marcin Czyżewski, drugie zespół "Rotten Bark".
Kolejne muzyczne emocje już za tydzień! Wtedy właśnie poznamy finalistę pierwszej edycji „Must be the music”!