Młynarczyk po 10 latach postanowił rozstać się z "M jak miłość". "To nie była łatwa decyzja"

Odejście Andrzeja Młynarczyka z "M jak miłość" zaskoczyło wielu fanów. Aktor w ostatnim wywiadzie postanowił odsłonić kulisy rozstania z serialem.

Barbara Kurdej-Szatan i Andrzej Młynarczyk na planie serialu "M jak miłość"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Urszula Korąkiewicz

Przed wakacjami serialowy Tomek Chodakowski został brutalnie zaatakowany przez groźnego bandytę. Lubiany przez widzów bohater zapadł w śpiączkę i nie wiadomo było, czy uda mu się ujść z życiem. Jak donosi "Fakt", twórcy serialu byli zmuszeni uśmiercić Tomka. Wszystko przez to, że wcielający się w niego Andrzej Młynarczyk postanowił odejść z obsady produkcji.

- Scenarzyści liczyli, że Andrzej zmieni zdanie i będzie grał dalej. Niestety, on jest już zmęczony tą pracą i odchodzi. Dlatego nie było wyjścia i jego bohater musiał umrzeć - zdradziła tabloidowi osoba związana z serialem.

Andrzej Młynarczyk grał Tomka od 2007r. Początkowo był ukochanym Małgosi Mostowiak (Joanna Koroniewska), z którą ma zresztą syna Wojtka (Feliks Matecki). Ostatnio Chodakowski związany był z Asią, w którą wciela się Barbara Kurdej-Szatan. Aktor przyznał, że wyjątkowo mocno zżył się z kolegami z serialu.

- Z ekipą "M jak miłość" bardzo dobrze się pracuje. Przez lata spędzone na planie serialu zyskałem tam wielu przyjaciół, więc to nie była łatwa decyzja. Zaczęła kiełkować mniej więcej rok wcześniej, a po pół roku już się ustabilizowała. Zostało to przyjęte ze zrozumieniem. Oczywiście pytano, czy nie chciałbym zrobić sobie tylko przerwy, ale ja już podjąłem decyzję - mówił aktor "Tele Tygodniowi".

Młynarczyk wyznał także, że do dziś pamięta, jak przyjęto go pierwszego dnia na planie.

- Kręcono zdjęcia w plenerze, o zachodzie słońca. To był ciepły, letni dzień. Pierwsze zdjęcia dotyczyły dramatycznych wydarzeń. Mój bohater ratował z opresji Małgosię, czyli Joannę Koroniewską. Zaczęło się więc od wartkiej akcji. Dzięki temu szybko poczułem, że jestem częścią tej ekipy i szybko wszedłem w rolę - opowiadał na łamach tygodnika.

Rozstając się z serialem, aktor wspomniał jeszcze o momentach, które były dla niego wyjątkowo trudne na planie. Które zapadły mu w pamięć?

- Chyba te, w których mój bohater był postrzelony. Przez te lata zdarzyło się to dwukrotnie. Wymagały ode mnie dużej sprawności fizycznej. Ale też dobrze pamiętam sceny będące konsekwencją tych postrzałów, już w szpitalu, zwłaszcza, gdy mój bohater trafił na stół operacyjny. Muszę także wspomnieć o pracy z dziećmi w różnym wieku, a nawet z niemowlakiem. W takich momentach mój bohater, który na co dzień był typowym twardzielem, odkrywał swoją wrażliwość i delikatność - wspomniał serialowego policjanta. Będziecie tęsknić za Tomkiem Chodakowskim z "M jak miłość"?

Zobacz też: "Marek z M jak miłość": "Widzowie kojarzą mnie z jedną rolą, to przeszkadza"

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta