Małgorzata Foremniak kończy 50 lat! "Lubię siebie, lubię swój wiek"
Wyglądu mogą pozazdrościć jej młodsze koleżanki
Trudno wyobrazić sobie polski show-biznes bez Małgorzaty Foremniak. Gwiazda ma na swoim koncie wiele ról w popularnych serialach, pamiętny występ w „Tańcu z gwiazdami”, od kilku lat zasiada też w fotelu jurorki w rozrywkowym show „Mam Talent!”. Mimo upływu lat wciąż jest jedną z najbardziej atrakcyjnych aktorek, a zgrabnej figury mogą pozazdrościć jej znacznie młodsze koleżanki.
8 stycznia gwiazda kończy 50 lat. Z tej okazji przypominamy jej najważniejsze momenty w jej życiu i karierze.
Popularność zyskała dzięki "Na dobre i na złe"
O ich romansie mówili wszyscy
Aktorka tańczyła w parze z Rafałem Maserakiem. Między gwiazdą a młodszym o 18 lat tancerzem narodziło się gorące uczucie. Na parkiecie trudno było oderwać od nich wzrok. Choć ostatecznie zajęli drugie miejsce, sprawili, że jeszcze długo po zakończeniu show mówiło się tylko o nich. Niestety, po pewnym czasie zakochani zaczęli być widywani osobno. Wreszcie podjęli decyzję o rozstaniu.
Ma za sobą trudne chwile
W życiu Foremniak nie brakowało jednak znacznie bardziej bolesnych momentów. Przeżyła śmierć rodziców, szczególnie trudne okazało się dla niej pożegnanie z ukochaną mamą. Miałam poczucie, że z ostatnim oddechem mamy wychodzi ze mnie jakaś część energii, która pochodziła od niej, ale w tym miejscu pojawia się już moja własna siła - mówiła.
W 2016 roku spadł na nią jeszcze jeden cios. W Barcelonie zmarł jej były mąż, Waldemar Dziki, z którym wiele lat temu adoptowała dwójkę dzieci, Milenę i Patryka.
Otrzymała wiele wsparcia od bliskich
Na szczęście dość szybko udało jej się dojść do siebie. Miała przed sobą kolejne wyzwania zawodowe, nie mogła zawieść swoich fanów. Doskonale odnalazła się w roli jurorki w „Mam Talent!”. Widzowie pokochali jej wrażliwość i poczucie humoru. Sama aktorka wielokrotnie podkreślała, że kontakt z ludźmi daje jej dużo radości i siły.
"Zaakceptowałam to, że moje ciało się zmienia"
Siły nie brakuje jej także na liczne aktywności fizyczne. Gwiazda uwielbia ruch, nie wyobraża sobie życia bez sportu. Pewnie dlatego wciąż może pochwalić się doskonałą figurą i zupełnie nie ma problemu z wiekiem. Zaakceptowałam to, że moje ciało się zmienia. Teraz, gdy zbliżam się do pięćdziesiątki, w ogóle mnie to nie rusza. Lubię siebie, lubię swój wiek i moje opadające powieki (...) W pewnym momencie zmienia się jednak nasze myślenie. Zaczynamy odczuwać w inny sposób piękno. Ono pochodzi z naszego wnętrza, a nie z fizyczności - wyznała w jednym z wywiadów.
Czego chcielibyście życzyć aktorce?