Poinformował o tym Hikaru Sasahara z Digital Manga Publishing, współtwórca serwisu, który oferować ma wiele tysięcy pozycji, głównie z gatunku yaoi (związki homoseksualne). Skanlacje mają być tłumaczone przez nieprofesjonalnych tłumaczy, za zgodą japońskich posiadaczy praw autorskich. Co więcej, będą mogli oni uzyskać procent zysków ze sprzedaży.