Kuba chwali się kasą
Wojewódzki już nieraz oficjalnie mówił o tym, ile zarabia. Najwyraźniej nigdy nie słyszał powiedzenia, że gentlemani nie rozmawiają o pieniądzach.
Jednak kontrowersyjny showman chyba czerpie przyjemność z wymieniania rzeczy, na które może sobie pozwolić.
Pieniądze pozwalają mi na to, żebym mógł ze swoją narzeczoną oraz przyjaciółmi przejechać prywatnie trasę rajdu Paryż-Dakar. Dają mi możliwość odbicia się od tego, co inni wpisują tylko do swoich notesów jako pobożne marzenia - chełpił się kiedyś w wywiadzie dla magazynu Exklusiv.
Wiadomo także, że producenci show są w stanie zapłacić absurdalnie duże pieniądze za jego udział w programie. Za udział w drugiej edycji popularnego Mam talent Kuba zgarnął 280 tysięcy złotych!
Jego zamiłowanie do drogich sportowych samochodów też jest wszystkim znane. W ostatnim odcinku swojego show powiedział:
Zarabiam nienormalne pieniądze w tym kraju i mówię o tym otwarcie - powiedział na wizji dodając, że zarabia je uczciwie.
Zapowiedział też, że kupi sobie lamborghini, by "przebić" tym czerwone ferrari Liszowskiej. Jednak zaliczył małą wpadkę, bo jak przypomina dziennik.pl, Joasia ma już lamborghini...
Co więc pozostało Kubie? Może samolot?