Książka Rusin to pieprzenie o niczym?

[

Książka Rusin to pieprzenie o niczym?
Źródło zdjęć: © AKPA

]( http://www.fakt.pl )

Dorota Wellman powiedziała co sądzi o książkach pisanych przez celebrytów w tym przez jej koleżankę ze stacji Kingę Rusin. Nie jest to zachęcająca opinia.

Podczas wczorajszego programu Kuba Wojewódzki zapytał Dorotę Wellman którą z książek - Krzysztofa Ibisza, Kasi Cichopek, Weroniki Marczuk czy Kingi Rusin - kupiłaby i przeczytała. - Żadną - wypaliła Wellman. - Bo nie lubię pieprzenia o niczym!

Wątek Kingi Rusin widocznie spodobał się prowadzącemu bo zapytał Wellman co zrobiłaby gdyby przez jeden dzień była Kingą. - Najpierw idę na konia - mówiła Wellman - Na jakiegoś wałacha. Idę w pięknej sukni. Schodzę z konia, rozczesuję włosy, jestem ładnie ubrana bo mam styl, a potem idę do spa i leżę. Żeby ładnie wyglądać w programie "Dzień Dobry TVN"!

Oj, Dorota nie przepada chyba za swoją koleżanką z programu. Ciekawe co Kinga na to.

Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:

Zobacz także:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)