Kasia Cichopek zniknęła

Kasia Cichopek zniknęła
Źródło zdjęć: © Kapif.pl

05.12.2009 13:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

[

]( http://www.efakt.pl )
Co się dzieje z Kasią Cichopek (27 l.)? Takie pytanie mogli sobie zadawać współpracownicy aktorki, po tym, jak kilka dni temu otrzymali od niej tajemniczą wiadomość.

Kasia napisała tylko, że wyjeżdża w sprawach prywatnych. Po czym zapadła się pod ziemię. Czyżby uznała, że czas poświęcić się tylko macierzyństwu, że trzeba zadbać o zdrowie?

Ostatnie pół roku było dla Kasi Cichopek bardzo męczące. Narodziny synka, nieprzespane noce, potem szybki powrót do pracy przy show „Jak oni śpiewają” i na plan serialu „M jak miłość”. Taka końska dawka wysiłku mogłaby wycieńczyć nawet najbardziej zahartowany organizm. I choć podczas publicznych występów na twarzy aktorki zawsze można było zobaczyć przepiękny uśmiech, to nikt nie widział, co się za nim kryje.

Tymczasem ona miała już najwidoczniej dość kariery, sławy, ciągłego zainteresowania mediów. – Kasia chce odpocząć, bo jest zmęczona pracą. Ostatnio nie ma nawet ochoty udzielać wywiadów – potwierdza Faktowi menedżerka Cichopek. – Kasia napisała mi tylko e-maila, że wyjeżdża w sprawach prywatnych. Nie wiem nawet, czy jest w kraju, czy też za granicą – dodaje.

I nie byłoby w tym wszystkim nic dziwnego, gdyby nie fakt, że takie zachowanie jest niepodobne do Cichopek, słynącej wszak z profesjonalizmu. – Kasia za każdym razem, gdy wyjeżdżała na wakacje, informowała mnie, że np. jedzie do Zakopanego. Tym razem nie powiedziała absolutnie nic. Wiem tylko tyle, że zamierza wrócić do domu 7 grudnia – mówi nasza rozmówczyni.

Wygląda na to, że przemęczenie wzięło górę. Aktorka spakowała walizkę, zabrała ze sobą małego Adasia i męża Marcina Hakiela (26 l.) i pojechała w siną dal, byle dalej od całego zgiełku. Nic, tylko życzyć jej udanego wypoczynku.

Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl:

Zobacz także