Karolina Szostak: Mistrzyni wpadek. Dlaczego wciąż to sobie robi?!

** Karolina Szostak na dobre zadomowiła się w show biznesie i polubiła pojawianie się w kolorowych magazynach. Od jakiegoś czasu gwiazda Polsatu nie opuszcza żadnej imprezy z udziałem fotoreporterów.

Najseksowniejsza prezenterka sportowych wiadomości przybyła na premierę filmu "Sęp" i jak widać, wzięła sobie do serca złośliwe uwagi prasy dotyczące eksponowania swoich walorów.

Tym razem zamiast rozpalających zmysły widoków gwiazda telewizji zaoferowała nam kolejną stylizacyjną wpadkę.

Szostak "wbiła się" w zbyt obcisłą, jak na swoje wydatne kształty, ołówkową spódnicę i golf. Na dodatek zestawiła ze sobą czarną górę i granatowy dół, czyli kolory, które w duecie nie wyglądają ciekawie.

Jaki był tego efekt?
Najdelikatniej mówiąc bardzo dla prezenterki niekorzystny, co widać zwłaszcza na zdjęciach z profilu.

Mocno odznaczający się brzuch i pupa grały w "kreacji" gwiazdy pierwszoplanową rolę.

Jak widać, nawet zabudowany pod samą szyję dekolt nie uratował Szostak przed kolejną wpadką.

KŻ

Klasyczna setka, czyli co powinna mieć w szafie każda kobieta z klasą * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Karolina Szostak na dobre zadomowiła się w show biznesie i polubiła pojawianie się w kolorowych magazynach. Od jakiegoś czasu gwiazda Polsatu nie opuszcza żadnej imprezy z udziałem fotoreporterów.

Najseksowniejsza prezenterka sportowych wiadomości przybyła na premierę filmu "Sęp" i jak widać, wzięła sobie do serca złośliwe uwagi prasy dotyczące eksponowania swoich walorów.

Tym razem zamiast rozpalających zmysły widoków gwiazda telewizji zaoferowała nam kolejną stylizacyjną wpadkę.

Szostak "wbiła się" w zbyt obcisłą, jak na swoje wydatne kształty, ołówkową spódnicę i golf. Na dodatek zestawiła ze sobą czarną górę i granatowy dół, czyli kolory, które w duecie nie wyglądają ciekawie.

Jaki był tego efekt?
Najdelikatniej mówiąc bardzo dla prezenterki niekorzystny, co widać zwłaszcza na zdjęciach z profilu.

Mocno odznaczający się brzuch i pupa grały w "kreacji" gwiazdy pierwszoplanową rolę.

Jak widać, nawet zabudowany pod samą szyję dekolt nie uratował Szostak przed kolejną wpadką.

Klasyczna setka, czyli co powinna mieć w szafie każda kobieta z klasą * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Karolina Szostak na dobre zadomowiła się w show biznesie i polubiła pojawianie się w kolorowych magazynach. Od jakiegoś czasu gwiazda Polsatu nie opuszcza żadnej imprezy z udziałem fotoreporterów.

Najseksowniejsza prezenterka sportowych wiadomości przybyła na premierę filmu "Sęp" i jak widać, wzięła sobie do serca złośliwe uwagi prasy dotyczące eksponowania swoich walorów.

Tym razem zamiast rozpalających zmysły widoków gwiazda telewizji zaoferowała nam kolejną stylizacyjną wpadkę.

Szostak "wbiła się" w zbyt obcisłą, jak na swoje wydatne kształty, ołówkową spódnicę i golf. Na dodatek zestawiła ze sobą czarną górę i granatowy dół, czyli kolory, które w duecie nie wyglądają ciekawie.

Jaki był tego efekt?
Najdelikatniej mówiąc bardzo dla prezenterki niekorzystny, co widać zwłaszcza na zdjęciach z profilu.

Mocno odznaczający się brzuch i pupa grały w "kreacji" gwiazdy pierwszoplanową rolę.

Jak widać, nawet zabudowany pod samą szyję dekolt nie uratował Szostak przed kolejną wpadką.

Klasyczna setka, czyli co powinna mieć w szafie każda kobieta z klasą * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Karolina Szostak na dobre zadomowiła się w show biznesie i polubiła pojawianie się w kolorowych magazynach. Od jakiegoś czasu gwiazda Polsatu nie opuszcza żadnej imprezy z udziałem fotoreporterów.

Najseksowniejsza prezenterka sportowych wiadomości przybyła na premierę filmu "Sęp" i jak widać, wzięła sobie do serca złośliwe uwagi prasy dotyczące eksponowania swoich walorów.

Tym razem zamiast rozpalających zmysły widoków gwiazda telewizji zaoferowała nam kolejną stylizacyjną wpadkę.

Szostak "wbiła się" w zbyt obcisłą, jak na swoje wydatne kształty, ołówkową spódnicę i golf. Na dodatek zestawiła ze sobą czarną górę i granatowy dół, czyli kolory, które w duecie nie wyglądają ciekawie.

Jaki był tego efekt?
Najdelikatniej mówiąc bardzo dla prezenterki niekorzystny, co widać zwłaszcza na zdjęciach z profilu.

Mocno odznaczający się brzuch i pupa grały w "kreacji" gwiazdy pierwszoplanową rolę.

Jak widać, nawet zabudowany pod samą szyję dekolt nie uratował Szostak przed kolejną wpadką.

Klasyczna setka, czyli co powinna mieć w szafie każda kobieta z klasą * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Karolina Szostak na dobre zadomowiła się w show biznesie i polubiła pojawianie się w kolorowych magazynach. Od jakiegoś czasu gwiazda Polsatu nie opuszcza żadnej imprezy z udziałem fotoreporterów.

Najseksowniejsza prezenterka sportowych wiadomości przybyła na premierę filmu "Sęp" i jak widać, wzięła sobie do serca złośliwe uwagi prasy dotyczące eksponowania swoich walorów.

Tym razem zamiast rozpalających zmysły widoków gwiazda telewizji zaoferowała nam kolejną stylizacyjną wpadkę.

Szostak "wbiła się" w zbyt obcisłą, jak na swoje wydatne kształty, ołówkową spódnicę i golf. Na dodatek zestawiła ze sobą czarną górę i granatowy dół, czyli kolory, które w duecie nie wyglądają ciekawie.

Jaki był tego efekt?
Najdelikatniej mówiąc bardzo dla prezenterki niekorzystny, co widać zwłaszcza na zdjęciach z profilu.

Mocno odznaczający się brzuch i pupa grały w "kreacji" gwiazdy pierwszoplanową rolę.

Jak widać, nawet zabudowany pod samą szyję dekolt nie uratował Szostak przed kolejną wpadką.

Klasyczna setka, czyli co powinna mieć w szafie każda kobieta z klasą * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku

Karolina Szostak na dobre zadomowiła się w show biznesie i polubiła pojawianie się w kolorowych magazynach. Od jakiegoś czasu gwiazda Polsatu nie opuszcza żadnej imprezy z udziałem fotoreporterów.

Najseksowniejsza prezenterka sportowych wiadomości przybyła na premierę filmu "Sęp" i jak widać, wzięła sobie do serca złośliwe uwagi prasy dotyczące eksponowania swoich walorów.

Tym razem zamiast rozpalających zmysły widoków gwiazda telewizji zaoferowała nam kolejną stylizacyjną wpadkę.

Szostak "wbiła się" w zbyt obcisłą, jak na swoje wydatne kształty, ołówkową spódnicę i golf. Na dodatek zestawiła ze sobą czarną górę i granatowy dół, czyli kolory, które w duecie nie wyglądają ciekawie.

Jaki był tego efekt?
Najdelikatniej mówiąc bardzo dla prezenterki niekorzystny, co widać zwłaszcza na zdjęciach z profilu.

Mocno odznaczający się brzuch i pupa grały w "kreacji" gwiazdy pierwszoplanową rolę.

Jak widać, nawet zabudowany pod samą szyję dekolt nie uratował Szostak przed kolejną wpadką.

KŻ

Klasyczna setka, czyli co powinna mieć w szafie każda kobieta z klasą * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku