Rozrywka"Gwiazdy tańczą na lodzie": Justyna Steczkowska żałuje swojego udziału w show

"Gwiazdy tańczą na lodzie": Justyna Steczkowska żałuje swojego udziału w show

W 2007 roku na antenie TVP2 zadebiutowała produkcja "Gwiazdy tańczą na lodzie". W show wzięły udział osobistości z szeroko pojętego świata show-biznesu. Uczestnicy wraz z profesjonalnymi łyżwiarzami mieli tydzień na przygotowanie układu, który zaprezentowali podczas programu emitowanego na żywo. Każdy występ oceniany był przez jury m.in. Dodę, Włodzimierza Szaranowicza czy Tomasza Jacykowa. Pierwszą i drugą edycję prowadzili Tatiana Okupnik i Maciej Kurzajewski. W trzecim sezonie wokalistkę zastąpiła Justyna Steczkowska. Szybko jednak okazało się, że zamiana piosenkarek nikomu nie wyszła na dobre.

"Gwiazdy tańczą na lodzie": Justyna Steczkowska żałuje swojego udziału w show
Źródło zdjęć: © AKPA

21.10.2015 | aktual.: 21.10.2015 15:59

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Obraz
© (fot. ONS.pl)

W każdym odcinku Doda dawała odczuć Steczkowskiej, jak bardzo za nią nie przepada. Zresztą, atakowana przez Rabczewską piosenkarka nie pozostawała jej dłużna. Konflikt gwiazd przybierał na sile i żadna z pań nie chciała ustąpić. Przytyki, walka na słowa i cięte riposty były nieodłącznym elementem 3. edycji programu. Nie były to jednak jedyne kontrowersje związane z show TVP2.

Prasa prześcigała się w opisywaniu groźnych kontuzji, jakich doznali uczestnicy show (przypomnijmy, że np. Michał Milowicz złamał nogę). Ponadto Sąd Okręgowy w Warszawie zakazał stacji emisji reklam w przerwie programu "Gwiazdy tańczą na lodzie" i zasądził 500 tys. złotych na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Nic więc dziwnego, że produkcja szybko zniknęła z anteny, a dla wielu widzów stała się synonimem telewizyjnego kiczu i tandety. Jak się okazuje, podobne odczucia ma po latach Justyna Steczkowska. Wokalistka przyznała, że udział w programie był pomyłką w jej karierze.

- Chyba byłam wtedy w takim momencie, gdy wiedziałam, że muszę zrobić krok do przodu, tylko nie wiedziałam, jak to zrobić. Artysta musi ryzykować. Z "Tańca na lodzie" zrezygnowałabym od razu, wolałabym o tym nie pamiętać - powiedziała z żalem gwiazda.

Rzeczywiście ma się czego wstydzić?

Obraz
© (fot. AKPA)
Komentarze (44)