Goździalska w odważnej kreacji. Odsłoniła długie nogi
We wtorek 29 sierpnia odbyła się uroczysta premiera filmu "Ukryta sieć". Wśród plejady gwiazd znalazła się m.in. Monika Goździalska, która zwróciła uwagę swoją sylwetką.
"Ukryta sieć" to adaptacja popularnej powieści z serii thrillerów Jakuba Szamałka. Film opowiada o niebezpiecznym śledztwie młodej dziennikarki. Kobieta jest przekonana, że śmierć telewizyjnego gwiazdora nie była "nieszczęśliwym wypadkiem". W filmie Piotra Adamskiego wystąpili m.in. Magdalena Koleśnik, Andrzej Seweryn i Piotr Trojan.
Na uroczystej premierze produkcji, która odbyła się we wtorek 29 sierpnia (film wchodzi do kin 1 września) pojawiło się sporo znanych osób. Mowa m.in. o Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, Andzie Rottenberg, Grażynie Torbickiej oraz Monice Goździalskiej. Ta ostatnia znana jest z tego, że praktycznie zawsze błyszczy na czerwonym dywanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazda "Big Brothera" i "MasterChef", a także uczestniczka konkursów piękności, pojawiła się w kusej kreacji. Odsłoniła przede wszystkim długie i szczupłe nogi. To rzecz jasna i tak dość spokojny wygląd jak na Goździalską, której profil na Instagramie pęka w szwach od pikantnych zdjęć. Modelka ma jednak komu się pokazywać - śledzi ją w końcu 186 tys. osób.
Przypomnijmy, że 43-latka jakiś czas temu w trakcie rozmowy o stroju, w którym przyszła na jedną z imprez, ostro oceniła Polaków, którzy bardzo przejmują się tym, co dzieje się u innych ludzi i oceniają ich wygląd czy zachowanie.
- [Amerykanie - red.] są na pewno bardziej uśmiechnięci. Polakom brakuje prawdy, więcej przyswajania prawdy, więcej prawdy w ustach, mniej fałszerstwa, mniej wbijania noża w plecy, mniej zazdrości, bo każdy trawnik ma taki kolor, jaki sobie właściciel wyhoduje, więc nie zazdrość tego trawnika obok - mówiła Goździalska Plotkowi.