Ewa Farna oburzona 9-letnim raperem

Wokalistka obejrzała program "Dzień Dobry TVN" i nie kryła zbulwersowania. - Nie moge sie powstrzymac. Niechaj mi nikt nie wciska kitu, ze dzieci nie absorbuja tego, co sie wokol dzieje. Niechaj nikt mi nie wmawia, ze artysta ma zero odpowiedzialnosci za przyszle pokolenie oraz za to, co przyjmuje sie za norme! Niechaj nikt mi nie mowi, ze swiat oszalał!!!! Niechaj mi nikt nie mowi, ze media nie ksztaltuja obraz rzeczywistosci! Nie tylko rodzice wychowuja - napisała artystka na swoim profilu (pisownia oryginalna).

Nie obyło się nawet bez filozoficznych rozmyślań. - Gdzie jest granica? I czy wybic sie jest dzis wartoscia nad wartosciami? 10000000000x bede wolala ubrac sie nie "trendy", przytyc 5kilo, plakac na wizji czy skakac na stole jurorskim anizeli probowac sie wybic w taki sposob... Swiecie?! Quo Vadis? - dopisała oburzona gwiazda (pisownia oryginalna).

Przypomnijmy, że Green Grenade był gościem "Dzień Dobry TVN", gdzie zarówno on, jak i jego rodzice starali się wytłumaczyć twórczość rapera. Trudno im jednak było odeprzeć zarzuty Jolanty Pieńkowskiej, że osoba w tak młodym wieku, nie powinna śpiewać o tak kontrowersyjnej tematyce i używać słów, których znaczenia do końca nie rozumie.

Zobacz: 10 największych błędów wychowawczych