Eurowizja 2024 w Malmö. Dla Szwecji to wyzwanie, bo właśnie mieli oszczędzać
Dzięki ponownej wygranej wokalistki Loreen w Liverpoolu podczas 67. finału Konkursu Piosenki Eurowizji Szwecja po raz siódmy będzie gospodarzem tego muzycznego wydarzenia. A to nie lada wydatek.
Jak podała szwedzka telewizja publiczna SVT wraz z Europejską Unia Nadawców, miastem-gospodarzem przyszłorocznego finału Eurowizji będzie Malmö, a konkretnie wydarzenie odbędzie się na stadionie Malmö Arena.
Gdy piosenka Loreen "Tattoo", dzięki głosom widzów i jurorów, zwyciężyła w maju tego roku, szefowa szwedzkiej telewizji, Hanna Stjärne, powiedziała:
- Zorganizowanie konkursu będzie dla nas wyzwaniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chodzi oczywiście o wyzwanie finansowe. Presserwis przypomina, że stacja w 2016 roku organizując imprezę w Sztokholmie wydała ok. 10 milionów euro. Kto właściwie ponosi te koszty?
- Może to zaskakujące, ale kwestie finansowe związane z konkursem Eurowizji, od lat, właściwie od zawsze, objęte są bardzo ścisłą tajemnicą - mówił dr Marcin Bogucki z Uniwersytetu Warszawskiego w rozmowie z WP kilka miesięcy temu. - Instytucje organizujące to wydarzenie i poszczególne kraje udzielają na ten temat tylko bardzo szczątkowych informacji. Pewna jest w zasadzie tylko jedna rzecz, że za organizację konkursu płacą kraje, które biorą w nim udział. Mało wiadomo natomiast o wysokości ich wpłat.
Tymczasem, jak donosi Presserwis, "szwedzka telewizja publiczna, utrzymująca się z opłat pobieranych od podatników, jest w trakcie wprowadzania pakietu oszczędnościowego. SVT chce w latach 2022-2025 zmniejszyć koszty funkcjonowania o 100 mln koron (ok. 8,4 mln euro)."
- Malmö to kreatywne miasto z bogatym życiem kulturalnym, które może stworzyć festiwal dla całej Europy w sposób zrównoważony, nie tylko finansowo. Hala widowiskowa, komunikacja oraz logistyka są już na miejscu - powiedziała prezes SVT, Hanna Stjärne.
Przypomnijmy, że finałowy koncert Eurowizji odbędzie się w Malmö Arena 11 maja 2024 roku, a kwalifikacje 7 i 9 maja.