Endecka prasa w "M jak miłość"
W ekipie "M jak miłość" zawrzało z powodu działań rekwizytora, który w dłoń Lucjana Mostowiaka włożył prawicowy tytuł "Myśl Polska".
Tymczasem twórcy serialu zapewniają, że trzymają bohaterów jak najdalej od polityki, pozwalając im pozostać neutralnymi. Tym razem sprawcą całego zamieszania była osoba odpowiedzialna za rekwizyty. Pojawienie się w serialu endeckiej gazety poruszyło internautów.
- Coś podobnego! Trzymamy się jak najdalej od polityki. To pomyłka rekwizytora. Wyciągniemy konsekwencje, bo wyszło tak, jakbyśmy reklamowali markę - mówi w "Gazecie Wyborczej" Alina Puchała, scenarzystka serii.
Uradowani są natomiast wydawcy gazety, którzy już zacierają ręce, że dzięki serialowi, wzrośnie popularność ich tytułu.
Zobacz także:
[
CICHOPEK ZATRUDNIŁA SOBOWTÓRA?! ]( http://teleshow.wp.pl/cichopek-zatrudnila-sobowtora-6026595951911553g )
[
GRZECZNE DZIEWCZYNKI NA "NAGICH" OKŁADKACH ]( http://teleshow.wp.pl/grzeczne-dziewczynki-szaleja-6034033195443329g )
[
JAK ZMIENIALI SIĘ BOHATEROWIE „KLANU”? ]( http://teleshow.wp.pl/bohaterowie-klanu-jak-zmienili-sie-przez-tyle-lat-6026596496319105g )
[
DZIENNIKARKA UBLIŻYŁA NIEPEŁNOSPRAWNEJ ]( http://film.wp.pl/polsat-zaplaci-za-wyskoki-kazimiery-szczuki-6025283571462785g )