Czy da się sparodiować "Modę na sukces"?

Czy da się sparodiować "Modę na sukces"? Tego zadania podejmą się twórcy serialu "Grzeszni i bogaci", który trafi na antenę jesienią.

Produkcja będzie rodzimą wersją kanadyjskiego sitcomu "Sins of love" i ma pokazywać w krzywym zwierciadle tasiemcowe hity takie jak "Dynastia" czy "Santa Barbara". Poznamy burzliwe dzieje rodziny Forresterów. Gdy na początku zginie głowa rodziny Łiliam wszystko zacznie się kręcić wokół przejęcia po nim majątku.

A że ten nie był mały - walka będzie bezpardonowa. Prawdziwą batalię stoczą bracia Alfred i Manfred. Obydwu zagra Rafał Rutkowski. Ale to nie wszyscy uczestnicy tej emocjonującej gry. Rodżer Blejk (Bartek Kasprzykowski) popularny prezenter telewizyjny oraz Sofi la Busz- Forrester (Rafał Mohr) to kolejne postacie intrygi.

Jeśli dodamy do tego szalonego i zwariowanego policjanta Dżoniego Sporta (Marcin Dorociński), a także obficie obdarzone przez naturę biustem siostry bliźniaczki Marjon i Rejczel to można przygotować się na naprawdę dobrą zabawę. Serial w ostatniej chwili pojawił się w ramówce TVN i jak przyznaje dyrektor programowy TVN Edward Miszczak jest jej największa niewiadomą.

Czy podbije serca widzów, dla których taki humor może nie być do końca zrozumiały? O tym będzie się można przekonać jesienią, decydując pilotem o dalszych losach serii.