To było małżeństwo z miłości
Kilka tygodni temu Anna Nowak-Ibisz bez zażenowania szydziła z byłego męża na antenie "Dzień dobry TVN". W materiale "Uwagi" również odniosła się do zakończonego rozwodem małżeństwa, choć tym razem nie było jej do śmiechu. W rozmowie z reporterką TVN przyznała, że do ołtarza zawiodło ją silne uczucie, które nie przetrwało jednak próby czasu.
- To była taka pierwsza siedemnastoletnia miłość. Tak to się potoczyło, że po latach gdzieś się spotkaliśmy i okazało się, że jest nawet więcej niż dobrze. Na samym "dobrze" do ślubu się przecież nie dojedzie - zapewniała.