Agnieszka Kaczorowska: "Nie myślę o wygranej. W 'Tańcu z gwiazdami' chodzi o coś więcej"
Agnieszka Kaczorowska bierze udział w programie "Dancing with the Stars: Taniec z Gwiazdami" już po raz trzeci. W drugiej edycji tanecznego show telewizji Polsat jej partnerem był Rafał Maślak, a w trzeciej Krzysztof Wieszczek. Tym razem w tajniki tańca Kaczorowska wprowadzać będzie siatkarza Łukasza Kadziewicza. Para już rozpoczęła intensywne treningi.
09.09.2015 | aktual.: 11.09.2015 09:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Kolejne wyzwanie, kolejna zagadka, bo każdy nowy człowiek to kolejna zagadka do odkrycia. Działamy, poznajemy się dopiero, docieramy. To jest okres przygotowawczy, bardziej na zasadzie poznania, choć owszem, trenujemy, zwłaszcza do pierwszego odcinka, bo nie wiadomo, co dalej - mówi Agnieszka Kaczorowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Tancerka twierdzi, że jest zadowolona z obecnego partnera i bardzo dobrze się jej pracuje z Kadziewiczem. Nie ukrywa jednak, że jej zadanie w 4. edycji programu nie jest łatwe. Przyczyną jest wysoki wzrost siatkarza - Kadziewicz mierzy 2,06 m, podczas gdy Kaczorowska tylko 1,64 m. Różnica wzrostu wynosi prawie pół metra.
- Mamy bardzo dużą różnicę wzrostu, która trochę utrudnia naukę. W ogóle wysokim ludziom jest bardzo trudno tańczyć, a tym bardziej ludziom, którzy w życiu nie mieli do czynienia z tańcem. Jest to wyzwanie, ale ja lubię duże wyzwania - zdradza tancerka.
W poprzedniej edycji programu "Dancing with the Stars: Taniec z Gwiazdami" Agnieszka Kaczorowska i Krzysztof Wieszczek zostali zwycięzcami, pokonując w finale Tatianę Okupnik i Tomasza Barańskiego. Tancerka twierdzi, że tym razem w ogóle nie myśli o ponownym zdobyciu Kryształowej Kuli. Uważa, że w programie chodzi o coś więcej niż zwycięstwo. Chciałaby, aby dla jej partnera była to niezapomniana przygoda, żeby odkrył w sobie coś do tej pory ukrytego i nauczył się wyrażać emocje poprzez taniec.
- W zeszłej edycji Kryształowa Kula była zwieńczeniem pracy i cudowną nagrodą, ale to był dodatek. Poza tym ja tę nagrodę już zdobyłam, więc czuję, że w tej edycji mam chyba już inne zadanie. Nie wiem, jak się skończy i kiedy, ale chciałabym, żeby ta edycja była czymś więcej - twierdzi Kaczorowska.
Pierwszy odcinek programu "Dancing with the Stars: Taniec z Gwiazdami" będzie można oglądać w piątek o godz. 20.00 na antenie telewizji Polsat.