Zmarł aktor Scott Wilson z "The Walking Dead"
Fani produkcji poznali go jako Hershela Greene'a, charyzmatycznego mężczyznę, który robił, co mógł, aby ochronić rodzinę w czasie apokalipsy zombie. Aktor odszedł w wieku 76 lat w Los Angeles. Walczył z białaczką.
Scott Wilson zmarł we własnym domu z powodu komplikacji związanych z chorobą nowotworową. Przyczyna zgonu została podana przez Dominica Manciniego, który reprezentował gwiazdę.
- Scott na zawsze zostanie zapamiętany jako świetny aktor. Czujemy się szczęściarzami bo go poznaliśmy. Postać, którą stworzył w "The Walking Dead", Hershel, żyje w emocjonalnym rdzeniu serialu - powiedziała osoba ze stacji AMC.
Na oficjalnym twitterowym koncie produkcji, która przyniosła Wilsonowi ogromną popularność, znalazł się wpis: "Jesteśmy głęboko zasmuceni doniesieniem, że Scott Wilson, niezwykły aktor, który grał Hershela w 'The Walkig Dead', odszedł w wieku 76 lat. Nasze myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi. Spoczywaj w raju, Scott. Kochamy cię!".
Z kolei kolega z planu, Khary Payton napisał: "Gdy poznałem Scotta Wilsona, uścisnął mnie i powiedział, że stałem się członkiem rodziny. Powiedział, że jestem odpowiedzialny za to, by o nią dbać. Bardzo się starałem sir i będę to kontynuował. Obiecuję. Do zobaczenia po drugiej stronie mój przyjacielu".
Gwiazdor pracował w zawodzie aktora od dekad. W 1974 roku pojawił się w produkcji "Wielki Gatsby". W sumie zagrał w około 50 produkcjach ("Ostatni samuraj", "Pearl Harbor"). W "The Walking Dead" można go było oglądać od 2011 do 2014 roku. Wystąpił w 37 odcinkach.