You Can Dance 6: Odcinek 11
Ten odcinek to była prawdziwa wojna płci! Dwie grupy – chłopcy i dziewczyny zmierzyły się ze sobą w zaciętym pojedynku. Patricia Kazadi razem z chłopakami zatańczyła do energetycznej, mocnej piosenki "Toyfriend" (Davida Guetta feat. Wynter Gordon). Prowadząca spisała się jak zwykle perfekcyjnie i dotrzymała kroku tancerzom!
Kuba i Ania zatańczyli do piosenki "Gravity" (Sarah Bareilles) w choroegrafii Mariusza Olszewskiego opowiadajającej o przenikaniu uczuć i ich przemijaniu.
- Aniu, jesteś dla mnie największą metamorfozą tego programu – powiedział po ich występie zachwycony Agustin. Czy właśnie tak Ania zaskarbiła sobie sympatię widzów? W zeszłym tygodniu Michał Piróg chwalił ją za udane występy w programie. Ta dziewczyna niewątpliwie potrafi ciężko pracować podczas treningów.
- To był chyba najbardziej intymny duet w tym programie, a ty Kuba po raz pierwszy nie krzyczałeś w tańcu, tylko zatańczyłeś emocje - dodał Agustin.
- Chyba oglądam inny program, emocjonalna część fajna, ale jeśli chodzi o technikę to nie zgodzę się z Agustinem – powiedział Michał Piróg.
Kolejny duet to Michał i Paulina, którzy zatańczyli locking, w choreografii niezawodnego Wojtka Blaszko.
- To było fajne, fajne, fajne! Paulina do tej pory pasowało do ciebie określenie "rozważna i romantyczna", a teraz jesteś "szalona" - skomentowała Kinga Rusin i dodała: - Michał ty masz w sobie tyle ciepła, że zastanawiam się, czy nie będziemy musieli cię gdzieś zamknąć, zebyś nie zwiększył efektu cieplarnianego.
- Była mega fajna energia, która jest bardzo ważna w tym tańcu, wyście tego nie zgubili i za to wam dziękuję – powiedział Michał Piróg.
Sebastian i Masza zatańczyli trudną choreografię w stylu modern do piosenki „Je veux” (ZAZ). Ten występ został oceniony jako najlepszy w tym odcinku. Tylko im, udało się uniknąć solówek! A trzeba przyznać, że konkurencja była duża!
- Szkoda gadać, byliście rewelacyjni - powiedziała Kinga, która aż zaniemówiła z wrażenia.
- Świetna choreografia. Fajny pomysł, dobra stylizacja, tanecznie to była wasza technika, dla mnie troszkę za mało groteski. Finał już niedługo i ja chce widzieć wasz rozwój - surowo skwitował Agustin.
Dominik i Alisa zatańczyli hip hop do piosenki „Who's that chick” (Rihanna feat. David Guetta).
- Energia, żar, ogień, zastanawiałam się czy w pewnym momencie nie będzie trzeba straży pożarnej tutaj wezwać - zauważyła Kinga Rusin.
- Bardzo muzycznie, mocniejszy był Dominik, ty byłaś bardziej kobieca i dlatego powiem – nie ułatwiacie nam decyzji – krzyknął Piróg.
- Bardzo dobra choreografia, bardzo gęsta, pełna muzyki, bardzo trudna. Zabrakło mi trochę dokładności i izolacji - ocenił profesjonalnie Agustin.
Na koniec obejrzeliśmy show w wykonaniu czwórki seksownych tancerek "YCD" do piosenki „Blow” (Kesha).
- Oszałamiający występ, ale jeżeli chodzi o sam taniec, to po prostu Alisa i Paulina doskonale, to była wasza technika! – powiedział Agustin.
- Ja nie mam samochodu, ale może powinienem go kupić, gdyby takie dziewczyny były na myjni, to by były czyste samochody w tym kraju – dodał Piróg.
Po burzliwych obradach jurorów solówki zatańczyli Alisa, Kuba, Paulina, Michał (to był jego debiut!), Dominik i Ania.
Z programem musiał pożegnać się Kuba Pursa (ku rozpaczy Pauliny) oraz Alisa, która przegrała z Anką zaledwie o 0,5% głosów widzów.