Wciąż trzyma formę
Do dziś wystąpiła w kilkudziesięciu produkcjach kinowych i telewizyjnych. Jednak większość widzów kojarzy ją z tytułowej roli w produkcji "Xena: Wojownicza księżniczka".
To ona przyniosła Lucy Lawless prawdziwy rozgłos i sławę. Niestety, z drugiej strony na długi czas zaszufladkowała ją jako aktorkę mało wszechstronną.
W kolejnych latach artystka obsadzana była w rolach silnych kobiet. Ponownie zrobiło się o niej głośno w 2011 roku. Lawless wcieliła się wówczas w postać Lukrecji w serialu "Spartakus: Krew i piach". Jej ekranowa kreacja zebrała przychylne recenzje krytyków telewizyjnych. Nic więc dziwnego, że gwiazdę zobaczyć można było także w kontynuacji losów słynnego gladiatora.
Kariera ulubienicy publiczności z każdym rokiem nabiera tempa. Niedługo znów zobaczymy ją na ekranie. Aktorka dołączyła bowiem do obsady serialu "Agenci T.A.R.C.Z.Y.". Nie wiadomo jeszcze, kogo dokładnie zagra. Jednak jej udział w produkcji już wzbudził spore zainteresowanie fanów.
Zanim to się stanie, zobaczcie, jak od czasu udziału w telewizyjnym hicie zmieniała się Lucy Lawless. 46-latka wciąż jest w znakomitej formie i nie boi się odkryć więcej ciała.