Wulgarne piosenki 9‑letniego rapera
9-letni Xavier zapragnął zostać muzykiem. Swoją karierę, podobnie jak wielu młodych wokalistów, rozpoczął od wrzucenia kilku nagrań na YouTube'a. Utwory wywołały burzliwą dyskusję. Jak na tak młodą osobę, słowa jego kawałków są szokujące.
11.03.2014 | aktual.: 11.04.2014 08:09
Green Grenade, bo pod takim pseudonimem występuje Xavier Witkowski, rapuje o "hajsie, dzi*kach, broni, kodeinie i gangsterskim życiu". Jak sam stwierdził w programie "Dzień Dobry TVN", doskonale rozumie słowa swoich utworów, ale często używa ich jedynie tylko dlatego, że się rymują z innymi. Młody raper czasami prosi także o pomoc starszego, 19-letniego kuzyna. To właśnie on przetłumaczył Xavierowi teksty amerykańskich idoli.
Gośćmi programu, w którym wystąpił Green Grenade, byli także jego rodzice, którzy próbowali wytłumaczyć zaistniałą sytuację i zamieszanie rozpętane wokół syna. - To państwo jesteście jego rodzicami. On ma 9 lat, na Boga. Jest małym, ślicznym chłopcem i gdzieś nawet mnie się to nie zgadza, co słyszę, jak patrzę na niego - przerwała wypowiedź matki rapera Jolanta Pieńkowska. Wygląda na to, że państwo Witkowscy nie do końca rozumieją, czym zajmuje się młody artysta.
- Oni twierdzili, że to wszystko było od samego początku wielką zabawą. Poszło to jednak w tę stronę, że zaczęli używać słów, których raczej nie powinni i śpiewać o tym, co słyszał gdzieś zagranicą, to my nie byliśmy w stanie tego zatrzymać - przyznaje pani Witkowska.
Co ciekawe, rodzice twierdzą, że Xavier nie jest taki, jak bohater jego twórczości. - Nie mam sygnałów ze szkoły, żeby był wulgarny, żeby był niegrzeczny. Dlatego tego nie kontrolowaliśmy - przyznaje matka rapera. - Jeśli to zajdzie za daleko, czyli np. znajdziemy u niego papierosy to się to skończy - dodaje ojciec.
Czy młodemu artyście, który szturmem podbił serca internautów, uda się zmienić kierunek swojego przekazu i osiągnąć sukces jako raper? Według Tomasza Kleyffa, Xavier wykazuje się sporym talentem, ale koniecznie musi przedyskutować swoją przyszłość z producentem.
- Życzę też, żeby dalej rapował w stylu braggadocio, gdzie są przechwałki, wywyższanie siebie i swojej ksywy ponad wszystko, ale może raczej porównań do szybkich samochodów i trochę zmienić kierunek w tekstach, bo przecież nie żyjesz według tych zasad - dodał dziennikarz.