Wpadki i upadki w "Tańcu z gwiazdami", czyli bolesna strona tańca
Upadki w "Tańcu z gwiazdami": gwiazdy spadają z hukiem
Upadek na scenie to największa zmora tancerzy, zarówno tych profesjonalnych, jak i amatorów. Wystarczy jeden nieprzemyślany ruch, jedno zachwianie równowagi i mozolne przygotowania do występu nikną w mgnieniu oka. Z tego ryzyka doskonale zdają sobie sprawę m.in. uczestnicy "Tańca z gwiazdami", którzy podczas telewizyjnych występów nie zawsze zachwycają perfekcyjnie opanowaną choreografią czy wyszukanymi kreacjami. Nierzadko więcej uwagi od ich sukcesów na parkiecie przyciągają niespodziewane wpadki. Tak jak chociażby ta z ostatniej edycji "Tańca z gwiazdami" w wykonaniu Weroniki Marczuk. Jednak wpadki i upadki na parkiecie to nie tylko polska specjalność. W nieplanowanych tanecznych incydentach Amerykanie biją nas na głowę. Bo jak się zaraz przekonacie, gwiazdy za oceanem spadają z prawdziwym hukiem.
Upadek na scenie to największa zmora tancerzy, zarówno tych profesjonalnych, jak i amatorów.
Wystarczy jeden nieprzemyślany ruch, jedno zachwianie równowagi i mozolne przygotowania do występu nikną w mgnieniu oka.
Z tego ryzyka doskonale zdają sobie sprawę m.in. uczestnicy "Tańca z gwiazdami", którzy podczas telewizyjnych występów nie zawsze zachwycają perfekcyjnie opanowaną choreografią czy wyszukanymi kreacjami.
Nierzadko więcej uwagi od ich sukcesów na parkiecie przyciągają niespodziewane wpadki. Tak jak chociażby ta z ostatniej edycji "Tańca z gwiazdami" w wykonaniu Weroniki Marczuk.
Jak większość z was doskonale pamięta, gwiazda wyłożyła się na czaczy. I to w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Wpadki i upadki na parkiecie to jednak nie tylko polska specjalność. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że w nieplanowanych tanecznych incydentach Amerykanie biją nas na głowę. Bo jak się zaraz przekonacie, gwiazdy za oceanem spadają z prawdziwym hukiem!
KŻ/AOS * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku