Wojna gwiazd w TVP!
Jej dość długa nieobecność w Dwójce nie zmieniła jej statusu gwiazdy stacji. Richardson od razu po swoim powrocie dostała własny program kulturalny, jednak dlaczego nie ma jej w programie śniadaniowym?
Stacja TVN swoje gwiazdy promuje właśnie głównie w swojemu porannemu Dzień Dobry TVN i wydaje się to efektywną polityką. A sympatyczna i popularna Monika Richardson mogłaby być największym atutem dwójkowego Pytania na śniadanie. Jak donosi dziennik Super Express, do obsadzenia Moniki w roli prowadzącej nie chce dopuścić szefowa porannego pasma Alicja Resich-Modlińska.
Nie wszyscy wiedzą, że obie panie mają za sobą nieudaną współpracę przy programie "Orzeł czy reszta", który okazał się katastrofą. Produkcją tego show zajmowała się Modlińska. I jak wszyscy liczyła, że program z Richardson będzie dla spółki kura znoszącą złote jajka. Niestety, stało się zupełnie inaczej i od tamtej pory nie ma mowy o współpracy obu pań - mówi informator gazety.
Jak dowiadujemy się z tabloidu, władze stacji rozważają obsadzenie Moniki w roli prowadzącej program Dzieciaki górą, który po Tomaszu Kammelu prowadzi Marzena Rogowska! Czy jednak nie lepiej byłoby zobaczyć Richardson w Pytaniu na śniadanie? Jak uważacie?