Wojciech Mann ma problemy z chodzeniem. Dziennikarzowi pomagał syn
Wojciech Mann razem z synem pojawili się na odsłonięciu muralu Olgi "Kory" Sipowicz na warszawskich Bielanach. Dziennikarz muzyczny miał problemy z poruszaniem się. Mógł jednak liczyć na pomoc syna.
Wojciech Mann ma problemy z chodzeniem. Dziennikarzowi pomagał syn
Wojciech Mann to jeden z najpopularniejszych muzycznych dziennikarzy w Polsce. Swoją przygodę w radiu rozpoczął już w latach 90. To właśnie wtedy razem z Krzysztofem Materną opracowali formułę stacji radiowej Radio Kolor. Obaj dziennikarze prowadzili autorskie audycje.
W późniejszych latach Wojciech Mann prowadził "Szansę na sukces" i był związany z Radiową Trójką, z którą rozstał się w 2020 r. w geście solidarności z Anną Gacek. W tym samym roku zaangażował się w stworzenie stacji Radio Nowy Świat. Od czasu do czasu zamieszcza na swoim facebookowym profilu krótkie nagrania, na których drwi z obecnego rządu.
Wojciech Mann podupadł na zdrowiu
Wojciech Mann razem z synem byli zaproszeni na odsłonięcie muralu na warszawskich Bielanach. Pojawili się także znajomi, bliscy i fani Jackowskiej. Na jednym z budynków uwieczniono wizerunek Kory, która zmarła w 28 lipca 2018 r. Odsłonięcie dzieła miało miejsce 8 czerwca, w dniu urodzin piosenkarki.
Na warszawskich Bielanach odsłonięto mural Kory
Dziennikarz muzyczny, który przyszedł na wydarzenie razem z 30-letnim synem, miał problemy z poruszaniem się. 73-letni Wojciech Mann nie rozstawał się z maseczką ochronną i przez większą część uroczystości siedział na krześle. W poruszaniu się pomagał mu syn.
Zobacz także: Wojciech Mann i Krzysztof Materna przewidzieli przyszłość w swoim skeczu?