Wodzianka chwali się ciążowym brzuszkiem

None

Wodzianka chwali się ciążowym brzuszkiem
Źródło zdjęć: © Facebook

/ 8Wciąż dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym

Obraz
© Facebook

Dominika Zasiewska swoją karierę w mediach rozpoczęła od podawania wody gościom w talk show Kuby Wojewódzkiego. Po kilku latach stwierdziła, że jest bardziej ambitna i na krótko dołączyła do ekipy "Na językach". Jednak i ta przygoda szybko się skończyła. W międzyczasie wystąpiła jeszcze w gorącej i roznegliżowanej sesji w magazynie "Playboy" oraz powiększyła pośladki w programie "Klinika urody". Później słuch o niej zaginął. Dopiero po kilku miesiącach postanowiła przypomnieć o swoim istnieniu, krytykując decyzję Wojewódzkiego o zwolnieniu jej ze stanowiska Wodzianki.

- Kuba zostawił mnie bez pracy, na bruku. Ciężarną wywalić to jest po prostu dramat moim zdaniem. Bardzo nieładnie. Zostawił mnie bez środków do życia, no prawie - powiedziała, tym samym przyznając, że spodziewa się dziecka.

Ale to nie koniec. W jednym z odcinków "Na językach" niepochlebnie wyraziła się o kobiecych kształtach swojej następczyni, Soni Wesołowskiej.

- Pomysł z konkursem na nową Wodziankę był poronionym pomysłem. Narobili szoł, szumu, a wyszła z tego tak d**a, ale taka d**a, że aż zęby bolą. Nie daj Boże, by poszczuła d**skiem jakiegoś chłopaka. Co drobniejszy by tego nie udźwignął, to jest pewne.

I choć po tych słowach znów wycofała się z show biznesu, to nie zrezygnowała jednak z dzielenia się z fanami swoim życiem prywatnym. Na Facebooku systematycznie publikuje zdjęcia i chwali się rosnącym brzuszkiem. Niedawno wyjechała do Słupska, aby wraz z ukochanym odpocząć od warszawskiego zgiełku.

- Nad polskim morzem jak zawsze gorrrrrąco - napisała, prezentując ciążowe kształty.

Przy okazji nie zapomniała również pokazać okazałego pierścionka zaręczynowego. Zobaczcie, jak wygląda przyszła mama!

AR/AOS

/ 8Wciąż dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym

Obraz
© Facebook

Dominika Zasiewska swoją karierę w mediach rozpoczęła od podawania wody gościom w talk show Kuby Wojewódzkiego. Po kilku latach stwierdziła, że jest bardziej ambitna i na krótko dołączyła do ekipy "Na językach". Jednak i ta przygoda szybko się skończyła. W międzyczasie wystąpiła jeszcze w gorącej i roznegliżowanej sesji w magazynie "Playboy" oraz powiększyła pośladki w programie "Klinika urody". Później słuch o niej zaginął. Dopiero po kilku miesiącach postanowiła przypomnieć o swoim istnieniu, krytykując decyzję Wojewódzkiego o zwolnieniu jej ze stanowiska Wodzianki.

- Kuba zostawił mnie bez pracy, na bruku. Ciężarną wywalić to jest po prostu dramat moim zdaniem. Bardzo nieładnie. Zostawił mnie bez środków do życia, no prawie - powiedziała, tym samym przyznając, że spodziewa się dziecka.

Ale to nie koniec. W jednym z odcinków "Na językach" niepochlebnie wyraziła się o kobiecych kształtach swojej następczyni, Soni Wesołowskiej.

- Pomysł z konkursem na nową Wodziankę był poronionym pomysłem. Narobili szoł, szumu, a wyszła z tego tak d**a, ale taka d**a, że aż zęby bolą. Nie daj Boże, by poszczuła d**skiem jakiegoś chłopaka. Co drobniejszy by tego nie udźwignął, to jest pewne.

I choć po tym słowach wycofała się z show biznesu, nie zrezygnowała z dzielenia się ze swoimi fanami swoim życiem prywatnym. Na Facebooku systematycznie publikuje zdjęcia i chwali się rosnącym brzuszkiem. Niedawno wyjechała do Słupska, aby wraz z ukochanym odpocząć od warszawskiego zgiełku.

- Nad polskim morzem jak zawsze gorrrrrąco - napisała, prezentując ciążowe kształty. Przy okazji nie zapomniała również pokazać okazałego pierścionka zaręczynowego.

Zobaczcie, jak wygląda przyszła mama!

/ 8Wciąż dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym

Obraz
© Facebook

Dominika Zasiewska swoją karierę w mediach rozpoczęła od podawania wody gościom w talk show Kuby Wojewódzkiego. Po kilku latach stwierdziła, że jest bardziej ambitna i na krótko dołączyła do ekipy "Na językach". Jednak i ta przygoda szybko się skończyła. W międzyczasie wystąpiła jeszcze w gorącej i roznegliżowanej sesji w magazynie "Playboy" oraz powiększyła pośladki w programie "Klinika urody". Później słuch o niej zaginął. Dopiero po kilku miesiącach postanowiła przypomnieć o swoim istnieniu, krytykując decyzję Wojewódzkiego o zwolnieniu jej ze stanowiska Wodzianki.

- Kuba zostawił mnie bez pracy, na bruku. Ciężarną wywalić to jest po prostu dramat moim zdaniem. Bardzo nieładnie. Zostawił mnie bez środków do życia, no prawie - powiedziała, tym samym przyznając, że spodziewa się dziecka.

Ale to nie koniec. W jednym z odcinków "Na językach" niepochlebnie wyraziła się o kobiecych kształtach swojej następczyni, Soni Wesołowskiej.

- Pomysł z konkursem na nową Wodziankę był poronionym pomysłem. Narobili szoł, szumu, a wyszła z tego tak d**a, ale taka d**a, że aż zęby bolą. Nie daj Boże, by poszczuła d**skiem jakiegoś chłopaka. Co drobniejszy by tego nie udźwignął, to jest pewne.

I choć po tym słowach wycofała się z show biznesu, nie zrezygnowała z dzielenia się ze swoimi fanami swoim życiem prywatnym. Na Facebooku systematycznie publikuje zdjęcia i chwali się rosnącym brzuszkiem. Niedawno wyjechała do Słupska, aby wraz z ukochanym odpocząć od warszawskiego zgiełku.

- Nad polskim morzem jak zawsze gorrrrrąco - napisała, prezentując ciążowe kształty. Przy okazji nie zapomniała również pokazać okazałego pierścionka zaręczynowego.

Zobaczcie, jak wygląda przyszła mama!

/ 8Wciąż dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym

Obraz
© Facebook

Dominika Zasiewska swoją karierę w mediach rozpoczęła od podawania wody gościom w talk show Kuby Wojewódzkiego. Po kilku latach stwierdziła, że jest bardziej ambitna i na krótko dołączyła do ekipy "Na językach". Jednak i ta przygoda szybko się skończyła. W międzyczasie wystąpiła jeszcze w gorącej i roznegliżowanej sesji w magazynie "Playboy" oraz powiększyła pośladki w programie "Klinika urody". Później słuch o niej zaginął. Dopiero po kilku miesiącach postanowiła przypomnieć o swoim istnieniu, krytykując decyzję Wojewódzkiego o zwolnieniu jej ze stanowiska Wodzianki.

- Kuba zostawił mnie bez pracy, na bruku. Ciężarną wywalić to jest po prostu dramat moim zdaniem. Bardzo nieładnie. Zostawił mnie bez środków do życia, no prawie - powiedziała, tym samym przyznając, że spodziewa się dziecka.

Ale to nie koniec. W jednym z odcinków "Na językach" niepochlebnie wyraziła się o kobiecych kształtach swojej następczyni, Soni Wesołowskiej.

- Pomysł z konkursem na nową Wodziankę był poronionym pomysłem. Narobili szoł, szumu, a wyszła z tego tak d**a, ale taka d**a, że aż zęby bolą. Nie daj Boże, by poszczuła d**skiem jakiegoś chłopaka. Co drobniejszy by tego nie udźwignął, to jest pewne.

I choć po tym słowach wycofała się z show biznesu, nie zrezygnowała z dzielenia się ze swoimi fanami swoim życiem prywatnym. Na Facebooku systematycznie publikuje zdjęcia i chwali się rosnącym brzuszkiem. Niedawno wyjechała do Słupska, aby wraz z ukochanym odpocząć od warszawskiego zgiełku.

- Nad polskim morzem jak zawsze gorrrrrąco - napisała, prezentując ciążowe kształty. Przy okazji nie zapomniała również pokazać okazałego pierścionka zaręczynowego.

Zobaczcie, jak wygląda przyszła mama!

/ 8Wciąż dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym

Obraz
© Facebook

Dominika Zasiewska swoją karierę w mediach rozpoczęła od podawania wody gościom w talk show Kuby Wojewódzkiego. Po kilku latach stwierdziła, że jest bardziej ambitna i na krótko dołączyła do ekipy "Na językach". Jednak i ta przygoda szybko się skończyła. W międzyczasie wystąpiła jeszcze w gorącej i roznegliżowanej sesji w magazynie "Playboy" oraz powiększyła pośladki w programie "Klinika urody". Później słuch o niej zaginął. Dopiero po kilku miesiącach postanowiła przypomnieć o swoim istnieniu, krytykując decyzję Wojewódzkiego o zwolnieniu jej ze stanowiska Wodzianki.

- Kuba zostawił mnie bez pracy, na bruku. Ciężarną wywalić to jest po prostu dramat moim zdaniem. Bardzo nieładnie. Zostawił mnie bez środków do życia, no prawie - powiedziała, tym samym przyznając, że spodziewa się dziecka.

Ale to nie koniec. W jednym z odcinków "Na językach" niepochlebnie wyraziła się o kobiecych kształtach swojej następczyni, Soni Wesołowskiej.

- Pomysł z konkursem na nową Wodziankę był poronionym pomysłem. Narobili szoł, szumu, a wyszła z tego tak d**a, ale taka d**a, że aż zęby bolą. Nie daj Boże, by poszczuła d**skiem jakiegoś chłopaka. Co drobniejszy by tego nie udźwignął, to jest pewne.

I choć po tym słowach wycofała się z show biznesu, nie zrezygnowała z dzielenia się ze swoimi fanami swoim życiem prywatnym. Na Facebooku systematycznie publikuje zdjęcia i chwali się rosnącym brzuszkiem. Niedawno wyjechała do Słupska, aby wraz z ukochanym odpocząć od warszawskiego zgiełku.

- Nad polskim morzem jak zawsze gorrrrrąco - napisała, prezentując ciążowe kształty. Przy okazji nie zapomniała również pokazać okazałego pierścionka zaręczynowego.

Zobaczcie, jak wygląda przyszła mama!

/ 8Wciąż dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym

Obraz
© Facebook

Dominika Zasiewska swoją karierę w mediach rozpoczęła od podawania wody gościom w talk show Kuby Wojewódzkiego. Po kilku latach stwierdziła, że jest bardziej ambitna i na krótko dołączyła do ekipy "Na językach". Jednak i ta przygoda szybko się skończyła. W międzyczasie wystąpiła jeszcze w gorącej i roznegliżowanej sesji w magazynie "Playboy" oraz powiększyła pośladki w programie "Klinika urody". Później słuch o niej zaginął. Dopiero po kilku miesiącach postanowiła przypomnieć o swoim istnieniu, krytykując decyzję Wojewódzkiego o zwolnieniu jej ze stanowiska Wodzianki.

- Kuba zostawił mnie bez pracy, na bruku. Ciężarną wywalić to jest po prostu dramat moim zdaniem. Bardzo nieładnie. Zostawił mnie bez środków do życia, no prawie - powiedziała, tym samym przyznając, że spodziewa się dziecka.

Ale to nie koniec. W jednym z odcinków "Na językach" niepochlebnie wyraziła się o kobiecych kształtach swojej następczyni, Soni Wesołowskiej.

- Pomysł z konkursem na nową Wodziankę był poronionym pomysłem. Narobili szoł, szumu, a wyszła z tego tak d**a, ale taka d**a, że aż zęby bolą. Nie daj Boże, by poszczuła d**skiem jakiegoś chłopaka. Co drobniejszy by tego nie udźwignął, to jest pewne.

I choć po tym słowach wycofała się z show biznesu, nie zrezygnowała z dzielenia się ze swoimi fanami swoim życiem prywatnym. Na Facebooku systematycznie publikuje zdjęcia i chwali się rosnącym brzuszkiem. Niedawno wyjechała do Słupska, aby wraz z ukochanym odpocząć od warszawskiego zgiełku.

- Nad polskim morzem jak zawsze gorrrrrąco - napisała, prezentując ciążowe kształty. Przy okazji nie zapomniała również pokazać okazałego pierścionka zaręczynowego.

Zobaczcie, jak wygląda przyszła mama!

/ 8Wciąż dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym

Obraz
© Facebook

Dominika Zasiewska swoją karierę w mediach rozpoczęła od podawania wody gościom w talk show Kuby Wojewódzkiego. Po kilku latach stwierdziła, że jest bardziej ambitna i na krótko dołączyła do ekipy "Na językach". Jednak i ta przygoda szybko się skończyła. W międzyczasie wystąpiła jeszcze w gorącej i roznegliżowanej sesji w magazynie "Playboy" oraz powiększyła pośladki w programie "Klinika urody". Później słuch o niej zaginął. Dopiero po kilku miesiącach postanowiła przypomnieć o swoim istnieniu, krytykując decyzję Wojewódzkiego o zwolnieniu jej ze stanowiska Wodzianki.

- Kuba zostawił mnie bez pracy, na bruku. Ciężarną wywalić to jest po prostu dramat moim zdaniem. Bardzo nieładnie. Zostawił mnie bez środków do życia, no prawie - powiedziała, tym samym przyznając, że spodziewa się dziecka.

Ale to nie koniec. W jednym z odcinków "Na językach" niepochlebnie wyraziła się o kobiecych kształtach swojej następczyni, Soni Wesołowskiej.

- Pomysł z konkursem na nową Wodziankę był poronionym pomysłem. Narobili szoł, szumu, a wyszła z tego tak d**a, ale taka d**a, że aż zęby bolą. Nie daj Boże, by poszczuła d**skiem jakiegoś chłopaka. Co drobniejszy by tego nie udźwignął, to jest pewne.

I choć po tym słowach wycofała się z show biznesu, nie zrezygnowała z dzielenia się ze swoimi fanami swoim życiem prywatnym. Na Facebooku systematycznie publikuje zdjęcia i chwali się rosnącym brzuszkiem. Niedawno wyjechała do Słupska, aby wraz z ukochanym odpocząć od warszawskiego zgiełku.

- Nad polskim morzem jak zawsze gorrrrrąco - napisała, prezentując ciążowe kształty. Przy okazji nie zapomniała również pokazać okazałego pierścionka zaręczynowego.

Zobaczcie, jak wygląda przyszła mama!

/ 8Wciąż dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym

Obraz
© Facebook

Dominika Zasiewska swoją karierę w mediach rozpoczęła od podawania wody gościom w talk show Kuby Wojewódzkiego. Po kilku latach stwierdziła, że jest bardziej ambitna i na krótko dołączyła do ekipy "Na językach". Jednak i ta przygoda szybko się skończyła. W międzyczasie wystąpiła jeszcze w gorącej i roznegliżowanej sesji w magazynie "Playboy" oraz powiększyła pośladki w programie "Klinika urody". Później słuch o niej zaginął. Dopiero po kilku miesiącach postanowiła przypomnieć o swoim istnieniu, krytykując decyzję Wojewódzkiego o zwolnieniu jej ze stanowiska Wodzianki.

- Kuba zostawił mnie bez pracy, na bruku. Ciężarną wywalić to jest po prostu dramat moim zdaniem. Bardzo nieładnie. Zostawił mnie bez środków do życia, no prawie - powiedziała, tym samym przyznając, że spodziewa się dziecka.

Ale to nie koniec. W jednym z odcinków "Na językach" niepochlebnie wyraziła się o kobiecych kształtach swojej następczyni, Soni Wesołowskiej.

- Pomysł z konkursem na nową Wodziankę był poronionym pomysłem. Narobili szoł, szumu, a wyszła z tego tak d**a, ale taka d**a, że aż zęby bolą. Nie daj Boże, by poszczuła d**skiem jakiegoś chłopaka. Co drobniejszy by tego nie udźwignął, to jest pewne.

I choć po tym słowach wycofała się z show biznesu, nie zrezygnowała z dzielenia się ze swoimi fanami swoim życiem prywatnym. Na Facebooku systematycznie publikuje zdjęcia i chwali się rosnącym brzuszkiem. Niedawno wyjechała do Słupska, aby wraz z ukochanym odpocząć od warszawskiego zgiełku.

- Nad polskim morzem jak zawsze gorrrrrąco - napisała, prezentując ciążowe kształty. Przy okazji nie zapomniała również pokazać okazałego pierścionka zaręczynowego.

Zobaczcie, jak wygląda przyszła mama!

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta